MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podusmowanie jesieni. Nida Pińczów - 16 miejsce to duży zawód

(ALI)
Tylko trzy zwycięstwa, aż jedenaście porażek, 12 punktów na koncie i 16 miejsce w tabeli - to dorobek piłkarzy Nidy Pińczów na półmetku sezonu 2010/2011.

Robert Szczygieł, trener Nidy Pińczów:

Robert Szczygieł, trener Nidy Pińczów:

- Zabrakło nam punktów. Ze względu na kontuzje i kartki Nida nie mogła grać w optymalnym składzie. Jeżeli chcemy myśleć o utrzymaniu w trzeciej lidze, koniecznie trzeba wzmocnić drużynę przed rundą rewanżową.

"Żółto-niebiescy" sprawili duży zawód kibicom. Sezon rozpoczęli od trzech porażek, potem niefrasobliwie gubili punkty, a udana końcówka rundy nie zatarła złego wrażenia.

- Brakowało nam stabilizacji formy. Najlepszy mecz Nida zagrała w ostatniej kolejce, pokonując MKS Stąporków 3:1. To dowód, że ta drużyna ma spory potencjał - ocenia trener Robert Szczygieł, który w połowie października zastąpił na fotelu "pierwszego" Zdzisława Maja (wcześniej był asystentem).

Pińczowianie bardzo słabo spisywali się na wyjazdach, ponosząc aż osiem porażek. Jedyny punkt wywalczyli w przedostatniej kolejce, uzyskując sensacyjny remis z wiceliderem Janiną Libiąż 3:3. Bolączką Nidy jest krótka ławka. Kiepsko spisywała się formacja obronna, brakuje też rasowego snajpera.

Nida znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, nie było więc mowy o spektakularnych transferach. Przed sezonem odeszło kilku kluczowych zawodników, jesienią grali niemal wyłącznie wychowankowie klubu.

Pokoleniowa zmiana warty ma jednak i dobre strony. W tej rundzie doszła do głosu "generacja nastolatków", a młodzi: Dominik Sobczyk, Paweł Łuszcz czy Łukasz Baran już niedługo mogą stanowić o sile pińczowskiego futbolu.

Strzelcy: 7 - Wilkus, 3 - Ł. Mika, Sobczyk, 2 - Baran, 1 - Biały, Chlewicki, Kucybała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie