- Schorowana matka mieszkała z synem, starym kawalerem. On też miał kłopoty ze zdrowiem. Był spokojny, zamknięty w sobie - opowiada sołtys.
- On nie pił, z nikim się nie wadził. Żyli z renty starszej pani, on co pewien czas dostawał jakieś pieniądze. Ostatnio mało rozmawiał. Tyle co odpowiedział na pytanie - opowiada sąsiadka. Pamięta, że ostatni raz widziała mężczyznę półtora tygodnia temu. W sobotę inna z sąsiadek zaniosła 89-latce ciepły posiłek. Drzwi domu były zamknięte. Nikt nie odpowiadał.
- Sąsiadów zaniepokoiło także to, że z komina domu nie wydobywa się dym. Zaniepokojeni, że mogło stać się coś niedobrego, zadzwonili do córki tej pani - opowiada sołtys miejscowości.
Sygnał dotarł do policjantów w środę około godziny 20. Przyjechali i w obecności sołtysa wyważyli drzwi.
- W pierwszym z pokoi znaleźliśmy ciało kobiety. Najprawdopodobniej zmarła z przyczyn naturalnych, Wstępnie wykluczamy, aby ktokolwiek przyczynił się do jej śmierci - opowiada Andrzej Dusza, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji we Włoszczowie.
W drugim z pomieszczeń policjanci znaleźli powieszonego 53-latka. Ustalenia wskazują, że mężczyzna najprawdopodobniej sam odebrał sobie życie.
- Dopiero po szczegółowych badaniach będziemy mogli określić, które z domowników zmarło wcześniej - przyznaje Andrzej Dusza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?