- Narciarze są chwalą warunki, są wręcz idealne. W nocy z poniedziałku na wtorek stok został mocno zmrożony, bo temperatura spadła do minus 12 stopni Celsjusza. Trasa została dośnieżona, ponieważ były dobre warunki, aby włączyć armatki- mówi Agnieszka Dyk, współwłaścicielka Ośrodka Narciarskiego w Niestachowie.
Bardzo dobre warunki panują również na innych świętokrzyskich trasach. Zjazdy są zmarznięte, śnieg jest "szybki" i jest go dużo.
Bałtowie także trasa została dośnieżona poprzedniej nocy i biała pokrywa ma od 55 do 85 centymetrów. W Krajnie leży od 50 do 80 centymetrów śniegu, w Niestachowie 65 centymetrów, w Kielcach na Stadionie i Telegrafie 60 centymetrów, w Tumlinie 50-60 centymetrów, a w Konarach koło Klimontowa pół metra.
Tylko w Sandomierzu śniegu jest coraz mniej. Na trasie w "Piszczelach" widać już przeciery, ale w środę wyciąg ma być czynny. - Może uda się dotrwać do końca tygodnia, szkoda zamykać trasę, ponieważ przychodzi do nas mnóstwo dzieci. W mieście nie ma innego stoku - mówi Jacek Dziadoń z Miejskiego Ośrodka Sportu I Rekreacji w Sandomierzu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?