Około 50-letni mieszkaniec Kunowa zginął po tym, jak na jego łóżku zapaliła się pościel. Do tragedii doszło wczoraj wieczorem.
- Do domu samotnie mieszkającego człowieka przyszedł znajomy. W budynku był dym, gospodarz leżał w łóżku, na którym paliła się pościel - relacjonuje Tomasz Witecki z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Wezwano pogotowie. Niestety, mężczyzna już nie żył. Trwa ustalanie przyczyn pojawienia się ognia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!