Przy pomocy 500 stalowych prętów zostały wzmocnione wieże sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Sulisławicach. Prace te uchroniły wieże przed katastrofą.
Stan budowli był fatalny. Podczas prac remontowych, których celem miała być jedynie wymiana elewacji sanktuarium, okazało się, że wieże prawie się rozsypują. Fragmenty konstrukcji groziły zawaleniem.
O pomoc poproszono specjalistów. Dr Stanisław Kaczmarczyk z Politechniki Krakowskiej stwierdził, że najpierw należy przywrócić spójność murów dwóch wież. Zalecił wzmocnienie najbardziej zagrożonych odpadnięciem fragmentów murów przy pomocy specjalnych stalowych prętów. Tę część prac wykonywała specjalistyczna firma z Bytomia.
- Zakończyliśmy już pierwszy etap prac. Wieże zostały wzmocnione przy pomocy 500 szpil mocujących całą bryłę. Można powiedzieć, że wieżom nie grozi już katastrofa. Dr Kaczmarczyk pozytywnie ocenił wykonane prace - mówi Kazimierz Szostak, prezes Stowarzyszenia Miłośników Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Sulisławicach.
Drugi etap prac zabezpieczających został zaplanowany na wiosnę. Mury zostaną wzmocnione kolejnymi szpilami. Niektóre fragmenty wież będą przemurowywane.
Prace zabezpieczające są bardzo kosztowne. Dotychczasowe pochłonęły 150 tysięcy złotych. Fundusze udało się zdobyć dzięki ofiarności parafian i staraniom proboszcza. Parafia i stowarzyszenie liczą, że na kolejny etap inwestycji uda się pozyskać pieniądze z Funduszu Kościelnego i Unii Europejskiej.
Równocześnie prowadzone są prace wewnątrz świątyni. Zakończyła się już rozbudowa chóru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
