Do jednego ze sklepów w Połańcu weszła para - kobieta i mężczyzna. Poprosili sprzedawczynię, żeby pokazała im meble, stojące dość daleko od kasy.
Zabieg ten miał zapewne odwrócić uwagę ekspedientki i odciągnąć ją do kasy. W tym czasie, gdy "klienci" oglądali meble, do sklepu weszło bowiem dwóch mężczyzn i kobieta, ukradli z kasy dwa tysiące złotych i nim ktokolwiek się zorientował, co się dzieje, wyszli. Poszukiwania rabusiów trwają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?