Połanieccy "amatorzy" wynalazczości w sms-owym wyścigu po nagrodę główną 50 tysięcy złotych zajęli drugie miejsce. Połaniecka laska "Safe step" była prezentowana jako siódmy z ośmiu pomysłów, które znalazły się w wielkim finale. Jego telewizyjną promotorką była aktorka Joanna Moro.
Wiele ciepłych słów na temat ich pomysłu wypowiedzieli Maciej Orłoś, który współprowadził galę finałową w studiu TVP oraz Radek Brzózka, dziennikarz TVP, autor i prowadzący program "Jak to działa?".
- Dziękujemy serdecznie za wszystkie głosy, od czytelników Echa Dnia. Było ich naprawdę bardzo dużo, okazało się, że po zakończeniu głosowania nasz wynalazek zdobył aż jedną czwartą wszystkich oddanych w konkursie głosów. Dzięki temu zajęliśmy drugie miejsce, choć tak naprawdę już sam udział w finale był dla nas wielką nagrodą. Jesteśmy dumni, że mamy, aż tak wielu przyjaciół, znajomych i tych, którzy nas zupełnie bezinteresownie wspierali - mówią Kamil Bączek, Wojciech Dyl autorzy wynalazku i Mariusz Zyngier promotor pracy.
Zdobywcą głównej nagrody podczas telewizyjnego finału konkursu "Polski Wynalazek 2013" zdobyło "Cyber-oko", czyli system śledzenia wzroku i analizy fal mózgowych. System opracował zespół pod kierunkiem profesora Andrzeja Czyżewskiego z Katedry Systemów Multimedialnych Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej we współpracy z zakładem opiekuńczo-leczniczym fundacji "Światło" w Toruniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
