- W poniedziałkowe przedpołudnie mężczyzna przyszedł do domu pod wpływam alkoholu. Gdy matka zwróciła mu uwagę, doszło awantury. W emocjach mężczyzna oświadczył „widzimy się po raz ostatni” i wyszedł - opowiada młodszy aspirant Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
Okolicę zaczęli przeszukiwać policjanci i strażacy. Nieoceniona okazała się pomoc policyjnego przewodnika sierżanta Roberta Nalepy z psem.
- Zina podjęła trop i po pokonaniu kilkuset metrów, odnalazła mężczyznę w zbożu. 55-latek został przekazany pod opiekę lekarzy - uzupełnia Tomasz Piwowarski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
