Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci z Buska mają nowe auta

Adam Ligiecki
Bardzo... dokładnie, także w środku poświęcił auta kapelan Stanisław Kondrak - pod czujnym okiem komendanta Romana Sobczaka.
Bardzo... dokładnie, także w środku poświęcił auta kapelan Stanisław Kondrak - pod czujnym okiem komendanta Romana Sobczaka. A. Ligiecki
Buska policja ma nowe samochody. Przed superoplem nie zdołają uciec nawet najwięksi "fani szybkości".

Dwa radiowozy - opla vectra i forda fusion - dostali w prezencie buscy policjanci.
Superszybkiego opla dla "drogówki" otrzymali od komendanta wojewódzkiego, ford dla dzielnicowych to podarunek od burmistrza.

TRZY LITRY POD MASKĄ

Przekazanie samochodów odbyło się w piątek po południu, na dziedzińcu buskiej Komendy Powiatowej Policji. W uroczystości uczestniczyła trójka burmistrzów: Piotr Wąsowicz z zastępcami - Mirosławem Wieczorkiem i Grzegorzem Lasakiem oraz starosta Jerzy Kolarz. Honory gospodarza pełnił komendant Roman Sobczak.
Opel vectra zastąpi... opla vectra, ale starszej generacji. Będzie pracował głównie na trasie krajowej numer 73, którą buska "drogówka" patroluje aż do Wiśniówki, do "siódemki". Funkcjonariusze nie mogą narzekać na brak zajęcia.
- O tak, zwłaszcza w okolicach Stopnicy i Smogorzowa. Tam kierowcy najczęściej przekraczają przepisy. Zdarzyło się, że "łapaliśmy" samochód, który jechał z szybkością 240 kilometrów na godzinę - mówi szef "drogówki" Sławomir Kir.
Nowemu oplowi nie umknie już żaden pirat drogowy. Radiowóz ma pod maską silnik o pojemności trzech litrów (z doładowaniem), co po solidnym "przyciśnięciu" pozwala to na rozwinięcie prędkości do 280 kilometrów na godzinę! Wyposażony jest w wideorejestrator, z dwiema kamerami - z przodu i z tyłu samochodu, które będą filmować zarówno w dzień, jak i w nocy.

W tym tygodniu zostaną zainstalowane ostatnie elementy wyposażenia, po czym granatowy superopel wkroczy do akcji. Nie będzie miał policyjnych oznakowań, za to będzie jeździł z "cywilną" rejestracją, do tego... kielecką. To też dobry sposób na niesfornych kierowców.

FORD ZA TOPIELCA

Ford fusion, ufundowany przez gminę Busko Zdrój, został z kolei przekazany dzielnicowym. Nowoczesny samochód ma silnik o pojemności 1,6 litra. Kluczyki do radiowozu szefowi rewiru dzielnicowych, Januszowi Grędzie, wręczył burmistrz Piotr Wąsowicz.

Dodajmy, że ford zastąpi owianego legendą poloneza, który - nie do wiary - jeździł w policyjnych barwach od 1989 roku! Funkcjonariusze nazywają go pieszczotliwie... "topielcu". To na pamiątkę dramatycznych wydarzeń sprzed kilku lat, kiedy polonez omal nie zatonął w czasie wielkiej powodzi koło Pacanowa.

Z MICHAŁEM ARCHANIOŁEM

Radiowozy poświęcił kapelan buskich policjantów, ksiądz Stanisław Kondrak. Duchowny zamaszyście machał kropidłem, powierzając je opiece Michała Archanioła, patrona policjantów. "Kropił" nie tylko z zewnątrz, ale i w środku samochodu. - Prosimy więcej wody święconej, księże kapelanie! Żeby funkcjonariusze... za bardzo nie grzeszyli! - żartowali policjanci.

Poprzedni opel vectra ma zostać przekazany innej jednostce policji. Legendarny "topielcu", po blisko 20 latach służby, pójdzie na złom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie