Po godzinie 19.30 w czwartek stróże prawa z Pińczowa dostali telefoniczny sygnał, że na jednym z parkingów tym mieście nietrzeźwy kierowca prowadzi opla.
- Patrol, który dojechał na miejsce, zastał tam opisywane auto. Na widok radiowozu kierowca opla zaczął odjeżdżać. Zignorował wezwania do zatrzymania się. Policjanci ruszyli w pościg - opowiada Ilona Butryn, oficer prasowy pińczowskiej policji.
Jak relacjonuje, opel ścigany przez mundurowych kilkanaście minut krążył ulicami miasta, nie raz łamiąc przy tym przepisy. Wreszcie na ulicy 3-go Maja zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie. Tu pościg dobiegł końca.
- Kierowca, któremu nic się nie stało, został zatrzymany. Okazało się, że to 35-latek mający ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Przyjdzie mu odpowiedzieć nie tylko za jazdę po alkoholu i spowodowanie tym stanie kolizji, ale i za kilkanaście wykroczeń. Wstępnie szacujemy, że mężczyźnie należy się 56 punktów karnych - mówi Ilona Butryn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
