Jacek Włosowicz i Grzegorz Banaś ostro zaatakowali władze partii między innymi pełniącego obowiązki szefa w regionie Mariusza Goska. Zaapelowali też do Zbigniewa Ziobry o przyjrzenie się sprawie i wyciągnięcie wniosków.
Obaj panowie jasno zdeklarowali, że linia Solidarnej Polski odbiega od ich przekonań, między innymi w sprawie współpracy z Unią Europejską czy szczepionek na covid.
- Według mnie, w tej sferze, polityka Solidarnej Polski to całkowita porażka. Skłóciliśmy się z Unią Europejską, wynikało to głównie z działalności ministra Ziobro. Zawsze można być odmiennego zdania, jednak zamiast wypracowywana rozwiązań następuje zaostrzenie sporu w wymianie poszczególnych stanowisk. Skazuje to nas na coraz większe dryfowanie w unii i coraz słabsza pozycję, zarówno dyplomatyczną jak i ekonomiczną, czego przykładem jest brak KPO dla Polski
- mówił Jacek Włosowicz, senator wybrany z okręgu Staszów obejmującego powiaty: staszowski, buski, kazimierski, pińczowski, jędrzejowski, włoszczowski i konecki.
Senator przypomniał, że wykluczenie jego oraz Grzegorza Banasia miało miejsce po zjeździe wojewódzkim partii, na którym miały być wybrane władze, ale okazało się, że zjazd przerwano. Powodem miała być propozycja posła Mariusza Goska, aby podzielić Świętokrzyskie na dwa okręgi - południowy i resztę regionu, co dla części działaczy świadczyło o tym, że Mariusz Gosek obawia się rywalizacji z senatorem Włosowiczem.
Oficjalnym powodem wykluczenia polityków z Solidarnej Polski było niepłacenie składek, senator Włosowicz przyznał, że faktycznie nie uiszczał opłat, ponieważ od jakiegoś czasu bardzo rozchodził się programowo z zarządem Solidarnej Polski, szczególnie ze Zbigniewem Ziobrą.
- Stwierdziłem, że tak nieskutecznej i niedobrej dla naszego kraju polityki ja nie będę finansował w związku z czym, tych bardzo drobnych opłat na składki nie uiszczałem
- przyznał senator.
Sytuacja wygląda zupełnie inaczej w przypadku Grzegorza Banasia, który podkreśla, że wszystkie opłaty sumiennie uiszczał, a na potwierdzenie swoich słów przedstawił dziennikarzom dowód wpłaty dokonanej 30 marca tego roku.
-Albo pan poseł Gosek świadomie wprowadza w błąd zarząd Solidarnej Polski, który podejmuje decyzje, które nie mają żadnego umocowania w faktach, albo zarząd Solidarnej Polski w żaden sposób nie liczy się z faktami
- mówił Grzegorz Banaś apelując do Zbigniewa Ziobry o rozsądek.
- Zbyszek, obudź się, bo naprawdę prowadzą cię na manowce. Jak tak dalej pójdzie to otoczą cię sami klakierzy, a ciebie potrzeba tutaj. Ty przyjeżdżaj do ludzi, spotykaj się i pytaj czego potrzebują, bo do tej pory Zbyszka u nas często nie było
- zaznaczał polityk.
Obaj panowie deklarują, że nadal chcą współpracować w ramach Zjednoczonej Prawicy.
Kilka dni temu jako pierwsi informowaliśmy, że obaj politycy zostali wykluczeni z Solidarnej Polski.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?