W XXI wieku w 18 rozegranych imprezach mistrzowskich, Francuzi zdobyli 12 medali, w tym aż 9 złotych. W ostatnich 10 latach wywalczyli 8 złotych medali w 11 imprezach, a tylko trzykrotnie nie stanęli na podium: w mistrzostwach świata w 2007 roku byli czwarci, w 2013 - szóści, a kompletnie zawalili mistrzostwa Europy w 2012 roku w Serbii, kończąc je na 11. miejscu.
Nie wszystkie gwiazdy przyjechały
Drużyna Francji to w tej chwili cztery wielkie gwiazdy. Największą z nich jest bez wątpienia uważany za najlepszego piłkarza ręcznego świata rozgrywający Nikola Karabatić; kolejne to fenomenalny bramkarz Thierry Omeyer, a pozostałe to grający niesamowicie widowiskowo skrzydłowy Luc Abalo oraz dysponujący potężnym rzutem rozgrywający Daniel Narcisse.
„Trójkolorowi” przyjechali do Polski w osłabionym składzie. To skutek kontuzji. Brakuje aż pięciu rozgrywających: z lewej strony Williama Accam-braya i Mathieu Grebille’a, a z prawej Xaviera Baracheta, Alixa Nyokasa i Jerome’a Fernandeza.
Trener potrzebuje butelek z mlekiem
Na ich miejsce do zespołu weszli jednak młodzi, a system szkolenia we Francji jest jednym z najlepszych w Europie, więc wychowuje się całe zastępy znakomicie wyszkolonych piłkarzy ręcznych. Mimo to trener Claude Onesta, prowadzący kadrę od 15 lat, żartował, że w jego zespole są tak młodzi zawodnicy, iż przydają się mu butelki z mlekiem. Najmłodszymi graczami w zespole są 18-letni prawoskrzydłowy Benoit Kou-nkoud, 19-letni obrotowy Lu-dovic Fabregas i 20-letni prawy rozgrywający Nedim Remili. Mimo tego odmłodzenia zespołu z konieczności, w pierwszych dwóch meczach, w których „Les Bleus” pokonali Macedonię 30:23 i Serbię 36:26, nie było widać spadku jakości gry tego zespołu.
- Mistrzostwa Europy są bardzo trudnym turniejem i jest wielu kandydatów do złota. Drużyna Francji jest przebudowana, ale taktykę i szczegóły jej gry mamy zanalizowaną - mówi Piotr Grabarczyk, były obrotowy Vive Tauronu Kielce.
„Shreku” odpocznie
Nasz zespół zagra bez kołowego Bartosza Jureckiego, któremu w końcówce wygranego 24:23 meczu z Macedonią odnowiła się kontuzja łydki. Na razie nasz sztab nie będzie korzystał z rezerwowego, licząc, że Jurecki wróci do gry.
Wygrana daje komfort
Ewentualna wygrana z Francją, z którą na imprezach zwykle przegrywaliśmy (ostatni nieprzegrany mecz to spotkanie na igrzyskach w Pekinie w 2008 - remis 30:30), dawałaby nam pierwsze miejsce w grupie, co jest premiowane dwoma dniami odpoczynku więcej przed drugą rundą. Ale przede wszystkim powodowałaby, że do drugiej rundy przystępowalibyśmy z dwoma zaliczonymi zwycięstwami (na pewno zabierzemy do drugiej rundy 2 punkty za zwycięstwo z Serbią lub Macedonią).
Program na poniedziałek
Grupa A. Macedonia - Serbia (godz. 18.15, Polsat Sport), Polska - Francja (20.30, Polsat Sport, Polsat). Grupa B. Białoruś - Norwegia (18.15, Polsat Sport Extra), Chorwacja - Islandia (20.30, Polsat Sport Extra).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?