Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polski Ład w emeryturach i płacach. Ma być zastrzyk gotówki. Komentują świętokrzyscy politycy

Marzena Smoręda
Marzena Smoręda
Fot. archiwum
Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło 15 maja program Polski Ład. Nowe reformy mają dotyczyć pięciu filarów, w tym emerytur, którymi zajmujemy się dziś. Zapytaliśmy świętokrzyskich polityków, czy według nich to dobry kierunek.

O nowych reformach Prawa i Sprawiedliwości słyszało się już od dawno. „Premiera” Polskiego Ładu, wcześniejsza nazwa to Nowy Ład, miała odbyć się 20 marca, jednak z uwagi na trzecią falę pandemii została przesunięta na późniejszy termin. W sobotę, 15 maja, odbyła się konferencja prezentująca założenia.
Polski Ład ma obejmować pięć filarów:

  • 1. Służbę zdrowia.
  • 2. Bardziej sprawiedliwy system podatkowy.
  • 3. Emeryturę do 2500 złotych bez podatku.
  • 4. Mieszkania bez wkładu własnego.
  • 5. Wielki program inwestycyjny.

O służbie zdrowia pisaliśmy w poniedziałek Polski Ład w świętokrzyskiej służbie zdrowia. Koniec kolejek i ogromny zastrzyk gotówki? Komentują dyrektorzy

Jeśli chodzi o zapowiadane zmiany w systemie emerytalnym i najniższych wynagrodzeniach za pracę, czyli podwyższenie kwoty bez podatku z 5 do 30 tysięcy złotych byłoby bardzo ważną zmianą i zastrzykiem gotówki dla najniżej uposażonych, już od stycznia 2022 roku.

Kwota wolna od podatku w wysokości 30 tysięcy złotych oznacza, że większość emerytów i rencistów w Polsce nie zapłaci podatku. Granicą będzie 2500 złotych świadczenia brutto miesięcznie z ZUS, KRUS lub resortowego zakładu emerytalnego.

Wprowadzenie kwoty wolnej od podatku w wysokości 30 000 złotych dla wszystkich podatników będzie miało szczególne znaczenie dla osób zarabiających do 2500 złotych brutto miesięcznie, gdyż osoby te będą w całości zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych.

O zdanie na temat zmian dotyczących emerytów i pracowników zarabiających najmniej zapytaliśmy polityków z regionu świętokrzyskiego. Ich opinie na temat zapowiedzianych zmian są podzielone.

Krzysztof Słoń – senator Prawa i Sprawiedliwości: - Dla mnie filary dotyczące wynagrodzenia, emerytur to filary bardzo znaczące zaraz po tym odnoszącym się do służby zdrowia. Sprawy podatków dotyczą Polaków najbardziej i Polski Ład mówi o tym, na co czekają oni od dawna. Jako odpowiedzialny rząd te zmiany wprowadzamy dopiero od teraz, bo pewnie weszłyby wcześniej, gdyby nie rok stracony przez pandemię. Liczymy, że zarówno PKB kraju, jak i środki zainwestowane w rozwój polskiej gospodarki pozwolą na to, żeby Polacy mogli zaoszczędzić w swoich portfelach ogromne kwoty. Ponad 90 procent polskich emerytów, rencistów, ponad 60 procent osób pracujących na umowę o pracę i 40 procent Polaków samozatrudnionych czy prowadzących działalność gospodarczą skorzysta na tych rozwiązaniach. Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych to jest realne przełożenie na sytuację materialną Polaków. Wszyscy, którzy mają teraz 2500 złotych miesięcznie, nie zapłacą podatku. Te rozwiązania wejdą już od przyszłego roku, a ci, którzy zarabiają więcej, również na tym skorzystają, bo będą do kwoty 30 tysięcy złotych zwolnieni od podatku. Co istotne, funkcjonujący już od kilkunastu lat próg podatkowy zostanie z 85 tysięcy podniesiony do 120 tysięcy złotych. Dla mnie jest to znak, że idziemy w kierunku solidarnego państwa, w którym ci, którym jest łatwiej, mają możliwości pozyskiwania większych kwot w postaci większych zarobków, pensji itd., będą się solidaryzować z tymi, którym jest trudniej. Dla emerytów, rencistów, osób które mają takie niskie dochody, to jest wspaniała wiadomość. Myślę, że ten element programu zostanie doceniony, ponieważ jest najbardziej powszechny i dotyczyć będzie większości Polaków. Poziom zamożności odbiega od tego, do którego dążymy, a chcemy żyć na poziomie krajów na zachodzie lub południu Europy. Takie zmiany opozycji nawet się nie śniły. Postulowała w ustach przewodniczącego Budki, że powinna ta kwota wzrosnąć do 10 tysięcy, a my rozbijamy bank i podnosimy do 30 tysięcy złotych. To rewelacyjna informacja dla polskich emerytów, rencistów i zarabiających wokół kwoty najniższej. W naszym regionie problem niskich wynagrodzeń jest najbardziej jaskrawy, należymy przecież do Polski Wschodniej, gdzie wyrównywanie tych różnic następuje i powinno następować jeszcze mocniej. Mieszkańcy województwa świętokrzyskiego na tych zmianach skorzystają jeszcze bardziej.

Andrzej Szejna – przewodniczący Lewicy w Świętokrzyskiem: - Analogiczny projekt o kwocie wolnej od podatku, nawet wyższej niż zaproponowało Prawo i Sprawiedliwość, już od dawna leży w Sejmie. Jest to projekt Lewicy. Nie widzę tutaj nic odkrywczego. Prawo i Sprawiedliwość po prostu jest spóźnione w realizacji programów lewicowych. Dotyczy to na przykład również 7,2 procenta PKB na ochronę zdrowia. Z jednej strony cieszy mnie, że takie koncepcje są wprowadzane, tylko może warto byłoby sięgnąć do projektów Lewicy, które trzyma pani marszałek Witek w zamrażarce. Może wcześniej obywatele mieliby te udogodnienia, gdyby słuchano Lewicy? Na razie zapowiedzi Prawa i Sprawiedliwości to są dla mnie slajdy, czekam na konkrety, projekty ustaw. Jak je zobaczę, to uwierzę. Bo nie wierzę na razie temu rządowi.

Artur Gierada - przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Świętokrzyskiem: - Podniesienie kwoty wolnej od podatku jest jak najbardziej zasadne, tym bardziej, że jest to w programie Koalicji Obywatelskiej. Jedyne, co mnie martwi w sprawie tego filaru, to choć z jednej strony jest kwota wolna od podatku, to z drugiej mamy wyższą 9-procentową składkę zdrowotną i to dla jednoosobowych działalności gospodarczych. Dla ludzi, którzy często pracują, narażając cały swój majątek, bo takie są konsekwencje prowadzenie jednoosobowej działalności, i często zatrudniają pracowników, wprowadzamy o kilka procent wyższe daniny. I to jest bardzo niepokojące, a przypomnę, że dotyczy ponad 2 milionów ludzi, ciężko pracujących na polską gospodarkę. Od lat szczyciliśmy się, że ta grupa jest tak duża, że jesteśmy przedsiębiorczy, a tymczasem PiS wydaje się, że chce tę przedsiębiorczość tym ruchem zupełnie pogrzebać. Jeśli chodzi o Świętokrzyskie to nie mamy tu wielkich firm, hut, fabryk samochodów, nie jesteśmy Śląskiem. Zdecydowana większość naszej gospodarki jest oparta na tych bardzo ciężko pracujących ludziach, których dzisiaj PiS nie tylko nie docenia, ale wydaje się, że jeszcze próbuje pogrążyć.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie