Pomidorowe zagłębie - łakomy kąsek w Piekoszowie

- Wydaliśmy decyzję o warunkach zabudowy dla tego terenu. Zgodnie z nią, mogą się tam znaleźć usługi i inwestycje nieuciążliwe dla środowiska - informuje wójt gminy Piekoszów, Tadeusz Dąbrowa.

SĄ JUŻ PLANY…

Terenem w imieniu skarbu państwa, zarządza Agencja Nieruchomości Rolnych. Ponad rok temu opuścił go dotychczasowy dzierżawca - Gospodarstwo Ogrodnicze Bracia Kasprzak. Część terenu, z dwoma budynkami, została przekazana gminie Piekoszów. - W jednym z budynków, który był halą wielofunkcyjną, teraz mieści się nasz Zakład Usług Komunalnych. Z kolei drugi, dawny biurowy, chcemy przeznaczyć między innymi na świetlicę integracyjną, biuro stowarzyszeń, a także przedszkole integracyjne - wylicza wójt Dąbrowa.

Reszta obszaru, czyli 22 hektary, dotąd nie została zagospodarowana, ale… - Jest on przygotowany pod inwestycje, powstaną na nim zakłady i przedsiębiorstwa, a co za tym idzie nowe miejsca pracy - informuje Zygmunt Sosnowski, dyrektor oddziału terenowego w Rzeszowie Agencji Nieruchomości Rolnych. Dodaje, że grunty zostały podzielone na kilka działek. Jest już wycena nieruchomości i jest ona przygotowywana do sprzedaży.

ROZMOWY TRWAJĄ

Tymczasem przejęciem terenu zainteresowana jest Specjalna Strefa Ekonomiczna w Starachowicach. - Są to dobrze przygotowane i bardzo atrakcyjne dla inwestorów grunty, z bezpośrednim dostępem do drogi wojewódzkiej, w sąsiedztwie Kielc, które jest znakomitym zapleczem, na przykład jeżeli chodzi o kadrę. Dzięki nim może wzrosnąć atrakcyjność całego naszego województwa - tłumaczy Cezary Tkaczyk, wiceprezes Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Starachowicach. Podkreśla, że objęcie terenów strefą, zwiększy ich atrakcyjność. - Inwestorzy będą wówczas mogli korzystać ze znacznych ulg w podatku dochodowym - motywuje wiceprezes Tkaczyk.

Dyrektor Sosnowski tłumaczy, że przejęcie przez strefę terenów nie jest w tej chwili możliwe, ponieważ nie mają one aktualnego planu zagospodarowania przestrzennego. - Jesteśmy gotowi te tereny sprzedać. W tej chwili czekamy jednak na oficjalne pismo od strefy odnośnie propozycji i koncepcji zagospodarowania tego gruntu. Przy dobrej współpracy, wszyscy mogą być zadowoleni - uważa Sosnowski.

W sprawie przyszłości terenów, na których mieszczą się szklarnie w Piekoszowie, odbyło się kilka dni temu spotkanie w Urzędzie Gminy w Piekoszowie. - Był na nim obecny marszałek Adam Jarubas, bo są one także istotne dla strategii rozwoju województwa. Ważne jest, że wszyscy zainteresowani zgadzają się na zagospodarowanie tych gruntów z korzyścią dla gminy Piekoszów i jej mieszkańców - jest zdania wójt Dąbrowa.