Ponad 300 osób wzięło udział w 2. rundzie XI MosirGutwinRun 2023. Tak wyglądała sportowa niedziela na ostrowieckim Gutwinie

MosirGutwinRun w ostrowieckim Ośrodku Wypoczynkowym Gutwin na stałe wpisał się w kalendarz imprez sportowych Ostrowca Świętokrzyskiego. Grzegorz Bażant z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ostrowcu Świętokrzyskim mówi, że to impreza, która od 11 lat gromadzi pasjonatów sportu.

- Zaczynaliśmy od niewielkiej ilości uczestników, natomiast w tej chwili, w sześciu zaplanowanych biegach od kilku lat, w każdym miesiącu jeden, impreza gromadzi średnio około 300 osób. W biegu na 10 kilometrów wystartowało około 100 osób, na 5 kilometrów 120 osób i na tym samym dystansie 70 amatorów nordic walking

– mówi Grzegorz Bażant.
Ideą MosirGutwinRun jest zaliczenie czterech udziałów i skompletowanie maratonu lub półmaratonu na raty. - Kto taki półmaraton lub maraton skompletuje otrzymuje pamiątkową koszulkę, medal a przede wszystkim, myślę, że dobrze się bawi w pięknej scenerii Puszczy Iłżeckiej i ośrodka wypoczynkowego Gutwin – dodaje.

Wydarzenie na Gutwinie wspiera Nadleśnictwo Ostrowiec Świętokrzyski. Zastępca nadleśniczego Andrzej Borowiec mówi, że sport w lesie to najlepsza terapia dla zdrowia.

- Obecność lasów jest niemal w każdym aspekcie naszego życia, również tego życia turystyczno – rekreacyjnego. Wspieramy tego typu imprezy ciesząc się, że ludzie mogą uczestniczyć w takich wydarzeniach i chętnie udostępniamy tereny leśne do rekreacji – mówi nadleśniczy.

Konrad Debniak z Kijowej Watahy, który uczestniczył w marszu nordic walking na 5 kilometrów mówi, że odpowiedni trening pozwala na spokojne przejście trasy.

- Trzeba trenować dużo czyli trzy razy w tygodniu – powiedział.

Maciej Pawelec starszy specjalista marketingu nadleśnictwa Ostrowiec Świętokrzyski po ukończeniu biegu na 10 kilometrów podkreślił, że trasa nie była łatwa.

- Żeby przebiec te 10 kilometrów trzeba po prostu truchtać, trenować co najmniej trzy, cztery razy w tygodniu. Jeżeli chodzi o warunki atmosferyczne, to pogoda na bicie rekordów niestety nie sprzyjała, bo było prawie już 20 stopni, więc to nie są stopnie do bicia rekordu. Trasa przełajowa, mocno nie sprzyjająca ponieważ momentami było podłoże piaszczyste gdzie nogi grzęzną, momentami pod górkę – dodał.

Panie Elżbieta Ogórek i Maria Kamińska wzięły udział w marszu nordic walking. Obie mówiły, że chodzą dla zdrowia. - Ja już chodzę któryś rok z rzędu, koleżanka mnie wciągnęła i tak już zostało. Warto chodzić dla ruchu i zdrowia – mówiła pani Elżbieta. Pani Maria podkreśliła, że trzeba mieć odpowiednie obuwie i odzież.

Julita Żabicka uczestniczka biegu na 5 kilometrów podkreśla, że bieganie uzależnia.

- Wracam od tego sezonu po kontuzji kręgosłupa, także to takie przetarcie po dłuższej przerwie i mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej niż w poprzedniej rundzie. Dziś ciężka pogoda do biegania, bo się biegnie pod wiatr i się biega ciężko. W poprzedniej rundzie była udana dla mnie, bo zajęłam 3 miejsce w swojej kategorii. Bieganie to uzależnienie, kiedyś zaczęłam biegać od 2, 3 kilometrów, potem dłuższe dystanse. Już jak człowiek zacznie biegać, jak poczuje tą atmosferę zawodów to już ciężko z tego zrezygnować – dodaje pani Julita.

3. runda XIMosirGutwinRun 2023 odbędzie się w niedzielę, 2 lipca.