Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 50 litrów krwi zebrała Fundacja Jesteśmy Blisko dla Kubusia Grzyba

Rafał Banaszek
Rafał Banaszek
Ponad 100 osób oddało krew dla 4-miesięcznego Kubusia z Włoszczowy podczas dwóch akcji zorganizowanych przez Fundację Jesteśmy Blisko.
Ponad 100 osób oddało krew dla 4-miesięcznego Kubusia z Włoszczowy podczas dwóch akcji zorganizowanych przez Fundację Jesteśmy Blisko. archiwum ZPUE S.A.
Ponad 100 osób oddało krew w budynku przychodni ZPUE podczas dwóch akcjach zorganizowanych przez Fundację Jesteśmy Blisko na rzecz czteromiesięcznego chłopczyka z Włoszczowy. Zebrano ponad 50 litrów krwi.

Ekipa wyjazdowa Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Kielc odwiedziła włoszczowski zakład 26 czerwca i 10 lipca. Kilka dni wcześniej duża grupa włoszczowian oddała krew w Kielcach.

Historia trzymiesięcznego Kuby z Włoszczowy, u którego zdiagnozowano białaczkę, wstrząsnęła mieszkańcami całego regionu.
Lekarze poinformowali bliskich chłopca, że intensywne leczenie dziecka jest możliwe, jednak wcześniej maluch będzie potrzebował dużo krwi. Tymczasem stany magazynowe RCKiK w Kielcach znajdowały się zdecydowanie poniżej normy.

W akcję pomocy natychmiast zaangażowała się Fundacja Jesteśmy Blisko. Na jej apel odpowiedziało wielu pracowników ZPUE oraz Stolbudu.

To nie pierwsza akcja, w której spółki grupy Koronea wraz z Fundacją Jesteśmy Blisko włączają się w promowanie idei krwiodawstwa. Wielu spośród pracowników jest honorowymi dawcami krwi.

- Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy odpowiedzieli na nasz apel i włączyli się w pomoc Kubie, który walczy z ciężką chorobą. W tej trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się chłopiec i jego najbliżsi, okazaliście serce i wsparcie w najlepszy możliwy sposób – powiedziała prezes fundacji Iwona Dobosz.

Zanim udało się zorganizować zbiórkę krwi na miejscu we Włoszczowie, spora grupa osób zdecydowała się na oddanie jej w Kielcach, udając się tam na własną rękę lub zorganizowanym transportem. Część krwiodawców pojechała do stolicy regionu busem bezpłatnie użyczonym przez firmę Rafała Orlikowskiego z Włoszczowy.

Warto nadmienić, że przy okazji ostatniej wizyty ekipy wyjazdowej Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa dwie włoszczowskie firmy - ZPUE i Stolbud otrzymały certyfikaty Firmy Promującej Honorowe Oddawanie Krwi.

Takie wyróżnienia przyznawane są z inicjatywy Ministerstwa Zdrowia, Krajowej Izby Gospodarczej w Warszawie oraz Narodowego Centrum Krwi w ramach Programu Polityki Zdrowotnej „Zapewnienie Samowystarczalności Rzeczypospolitej Polskiej w krew i jej składniki na lata 2015-2020”.

Na certyfikacie, który otrzymało ZPUE, napisano: „Organizując akcje wśród swoich pracowników, firma wspiera prospołeczną ideę honorowego oddawania krwi i pomaga ratować ludzkie życie”.

- Chciałbym serdecznie podziękować pracownikom ZPUE i Stolbudu, Fundacji Jesteśmy Blisko, ludziom z okolic Włoszczowy oraz mojemu pracodawcy Henrykowi Migaczowi, którzy mi bardzo pomogli w tej trudnej chwili – mówi 30-letni Damian Grzyb, tata Kubusia.

3-miesięczny Jakub Grzyb zachorował w połowie czerwca na bardzo ostrą białaczkę, która zaatakowała wątrobę i śledzionę, osłabiła też jego układ odpornościowy.

Obecnie chłopczyk przebywa w stanie ciężkim, ale stabilnym na Oddziale Onkologii i Hematologii Dziecięcej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. 4 lipca skończył... 4 miesiące.

Po opublikowaniu w naszej gazecie artykułu o Kubusiu ruszyła lawina pomocy. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach dosłownie pękało w szwach. Krew oddali bliscy rodziny, ale również zupełnie obce osoby o gorących sercach z powiatu kieleckiego, a nawet z różnych stron Polski.

Rodzice chłopca, Damian Grzyb i jego narzeczona Marta Plebanek nadal proszą o pomoc dla swojego syna. - Kubuś ma grupę 0 RH+, ale krew mogą oddawać osoby z każdą inną grupą. W takim przypadku, ich krew zostanie w Stacji Krwiodawstwa, a Kubuś dostanie w zamian tę, która jest mu potrzebna. Wystarczy, że powiedzą, że oddają ją dla naszego syna – informuje pan Damian.

Krew dla chorego na białaczkę chłopca można oddać w punktach krwiodawstwa w całej Polsce z adnotacją: Grzyb Jakub, Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach.

- Życie naszego syna jest cały czas zagrożone. Od pewnego czasu dostaje chemię. Na bieżąco ma przetaczaną krew i sprawdzany poziom płytek krwi. W przyszłym tygodniu będzie miał pobierany szpik kostny do badań. Wygląda dobrze, ma apetyt. Jednak długie jeszcze leczenie przed nim – opowiada tata chłopca.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




TOP10 najbardziej niebezpiecznych krajów na wakacje 2018





Wakacje 2018. Jedziesz do tych krajów? Sprawdź na co warto się zaszczepić!






TOP 10: Plaże nudystów w Polsce [18+] Jak wyglądają?





Nietypowe zwyczaje ślubne na świecie - TOP 10





Czy wiesz co zamówić w smażalni? Sprawdź, których ryb powinno się unikać!






Tego musisz spróbować. TOP 12 sportów wodnych



ZOBACZ TAKŻE: FLESZ: Nowelizacja ustawy o IPN - o co chodzi?

Źródło:vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie