Danuta Kolasa, dyrektor Gimnazjum imienia majora Jana Piwnika „Ponurego” w Bodzentynie podkreśliła, że na terenie miasta od dłuższego czasu kultywuje się tradycje związane z działalnością Armii Krajowej w Górach Świętokrzyskich. – W Bodzentynie od wielu lat pielęgnowana jest pamięć o Polaku patriocie, jakim był „Ponury”. W 2002 roku bodzentyńskie gimnazjum otrzymało imię majora Jana Piwnika „Ponurego”.
Szkoła przez cały czas kultywuje pamięć o Janie Piwniku zasłużonym w walce z niemieckim najeźdźcą w latach II wojny światowej. Świadczą o tym uroczyste obchody patrona szkoły, wycieczki na Wykus i śladami walk Armii Krajowej, udział w prelekcjach historycznych, rocznicowych uroczystościach na Wykusie, przeglądy pieśni patriotycznych, wystawy fotograficzne organizowane przez nauczycieli i uczniów szkoły. Szkoła należy do Stowarzyszenia Szkół Bohaterów AK, a jej działania zostały uhonorowane Złotą Odznaką Korpusu „Jodła” – napisano we wniosku uzasadniającym nadanie honorowego obywatelstwa Bodzentyna.
Uhonorowanie pułkownika „Ponurego” ma jeszcze jeden ważny powód. W związku z reformą szkół, przewidującą likwidację gimnazjów, zniknie też z krajobrazu miasta i okolicy imię jego patrona. – Dlatego widzimy pilną potrzebę zachowania jego imienia w toponimii miasta i okolic. Wszystko to będzie stanowiło uroczyste zakończenie 20-letniego okresu istnienia gimnazjum i docenienie wkładu uczniów i nauczycieli tej placówki w propagowanie postaci Jana Piwnika. Nadanie tytułu Honorowego Obywatela Miasta Bodzentyna pułkownikowi Janowi Piwnikowi „Ponuremu” będzie wyrazem hołdu dla wielkiego rodaka, zasłużonego dla polskiej historii i walk o niepodległość Polski oraz zaszczytem dla lokalnej społeczności – podkreślała Danuta Kolasa.
Nie może również dziwić, że zdecydowano się również na upamiętnienie na majora Eugeniusza Kaszyńskiego „Nurta”. – Przede wszystkim ze względu na jego zasługi, ale też, takie mam wrażenie, jego postać była w cieniu "Ponurego", a zasługi były takie same - walka o niepodległość. W oddziałach „Ponurego” i „Nurta” walczyli mieszkańcy Bodzentyna i okolic. Bodzentyn leżący niedaleko Wykusu był centrum, wokół którego prowadzono działalność przeciwko Niemcom. Stąd propozycja, żeby tych dwóch bohaterów uhonorować takim tytułem. Z tego co mi wiadomo nikt wcześniej nie występował z taką propozycją – wyjaśniła profesor Urszula Oettingen.
Kierowane przez profesor Oettingen Stowarzyszenie Siekierno Nasza Ojczyzna, zaproponowało jednocześnie nadanie nowo budowanemu rondu w Bodzentynie imienia Żołnierzy "Ponurego" i "Nurta". Ma to nastąpić we wrześniu tego roku.
Według obecnych ustaleń historyków, w oddziałach „Ponurego” i „Nurta” służyło ponad sześćdziesięciu mieszkańców z Bodzentyna i okolic. Nadanie honorowych obywatelstw przez radę miejską w Bodzentynie 14 czerwca 2019 roku, będzie stanowiło początek tegorocznych obchodów upamiętniających działalność Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury” na Wykusie.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: Flesz – mieszkania drożeją
Źródło: vivi24
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?