Jak informuje wicestarosta sandomierski Wojciech Dzieciuch, do pracy przystępują już geodeci. Ich zadaniem jest odtworzenie granic działek znajdujących się na terenie Koćmierzowa.
Wcześniej teren został oczyszczony z zalegającego piachu. Warstwa piachu naniesionego przez wodę miała od 50 centymetrów do ponad metra.
- Piach został złożony na działce należącej do miasta oraz na terenie przylegającym do wału wiślanego. W ramach prowadzonych prac usunięte zostały także uschnięte drzewa i krzewy - informuje zastępca starosty.
W sumie oczyszczony zostanie teren o powierzchni 54 hektarów. To 114 działek.
Stan zaawansowania robót Wojciech Dzieciuch ocenia na 80-90 procent. Inwestycja ma się zakończyć tak jak planowano, czyli jeszcze w tym miesiącu. Jak podkreśla wicestarosta, w przyszłym roku rolnicy będą mogli wznowić uprawy na oczyszczonych polach.
Prace kosztowały 680 tysięcy złotych. Pieniądze pochodzą z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Urzędu Marszałkowskiego.
Wcześniej zrekultywowane zostały tereny popowodziowe w gminie Dwikozy. Tam do uporządkowania było kilka hektarów gruntów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
