Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poranna akcja w osiedlu KSM w Kielcach. Policjanci i strażacy ratowali zdesperowaną kobietę (zdjęcia)

(MINOS)
Policjanci z pomocą strażaków dostali się na balkon i weszli do mieszkania, w którym była kobieta.
Policjanci z pomocą strażaków dostali się na balkon i weszli do mieszkania, w którym była kobieta. Czytelnik
Rozłożony pod oknami skokochron i strażak z toporem wjeżdżający wraz z policjantami na balkon, by utorować im drogę do wnętrza mieszkania - takie sceny rozegrały się w piątkowy ranek w kieleckim osiedlu KSM.
Akcja straży i policji w kieleckim osiedlu KSM

Akcja straży i policji w kieleckim osiedlu KSM

Po pewnym czasie od tego jak weszli do mieszkania, policjanci wyprowadzili stamtąd kobietę zakutą w kajdanki i poprowadzili ją do karetki.
Po pewnym czasie od tego jak weszli do mieszkania, policjanci wyprowadzili stamtąd kobietę zakutą w kajdanki i poprowadzili ją do karetki. A. Piekarski

Po pewnym czasie od tego jak weszli do mieszkania, policjanci wyprowadzili stamtąd kobietę zakutą w kajdanki i poprowadzili ją do karetki.
(fot. A. Piekarski)

ZOBACZ także:
25-latek wypadł za burtę łodzi podczas szkwału w Szczecinie. Uratowali go policjanci

(dostawca: TVN24/x-news)

- Już około godziny 5 z sąsiedniego bloku słychać było głośne zawodzenia kobiety - opowiada mieszkający w pobliżu kielczanin. O godzinie 8.30 sygnał o tym, że w mieszkaniu może dziać się coś złego, wpłynął do policjantów. Patrol podjechał na miejsce.

- Policjanci ustalili z którego mieszkania dobiegają krzyki. Znajdująca się w środku kobieta była podenerwowana, wykrzykiwała, że nie ma kluczy i nie może się wydostać. Z jej słów wynikało, iż może chcieć zrobić sobie krzywdę - opowiada sierżant Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Policjanci poprosili o pomoc strażaków. Mieszkanie, w którym znajdowała się kobieta ma okna wychodzące na dwie strony. Od wejścia do klatki schodowej strażacy rozłożyli gigantyczną dmuchaną poduszkę, tak zwany skokochron. Od strony balkonu podjechali wozem z wysięgnikiem.

- Do kosza wsiedli strażak i dwaj policjanci. Strażak toporem rozbił jedną z szyb w drzwiach balkonowych i dzięki temu możliwe było ich otwarcie. Policjanci weszli do środka - relacjonował świadek interwencji.

Jakiś czas później policjanci wyprowadzili z mieszkania kobietę zakutą w kajdanki i poprowadzili ją do karetki.

- Od pobudzonej kobiety nie było czuć alkoholu, nie było więc podstaw do badania jej trzeźwości - tłumaczy Damian Janus.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie