Porażka KSZO Ostrowiec Świętokrzyski z Orłem Przeworsk w I Lidze piłkarzy ręcznych. Świetny mecz rozegrał Filip Chmielewski

Orzeł Przeworsk - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 34:28 (16:13)
KSZO: Kijewski 1, Piątkowski - Bysiak 7, Sobut 2, Kogutowicz, Jurasik, Granat 1, Majchrzak 1, Zadrożny 2, Skuciński 4, Chmielewski 9, Jagiełło 1.

Zespół z Ostrowca pojechał do Przeworska tuż po porażce w poprzedniej kolejce z wiceliderem tabeli - AZS AGH Kraków. Na Podkarpaciu nie mógł zagrać kapitan drużyny Adrian Wojkowski, który został zawieszony przez związek za faul popełniony przed tygodniem. Orzeł wygrał w minionej serii gier z AZS UMCS Lublin 34:30.

Mecz rozpoczął się od prowadzenia KSZO 2:1 za sprawą Mateusza Bysiaka. Później na czele byli już tylko i wyłącznie gospodarze, którzy w 16. minucie po dwóch bramkach z rzędu Emiliana Jewuły odskoczyli na wynik 10:4. "Wojownicy" nie zamierzali się poddawać i zmniejszyli stratę w końcówce pierwszej połowy, gdy dwukrotnie trafił do bramki rywali Filip Chmielewski. Ostatecznie do przerwy tablica wyników wskazywała rezultat 16:13 dla Orła.

Na początku drugiej odsłony spotkania podopieczni Tomasza Radowieckiego mogli doskoczyć do drużyny z Przeworska na dystans jednego gola, ale przestrzelili rzut karny. W efekcie gospodarze zaczęli znów odskakiwać z wynikiem. W 46. minucie wyszli na sześciobramkowe prowadzenie i już do samego końca nie dali się do siebie zbliżyć.

Świetny mecz w drużynie z Ostrowca Świętokrzyskiego rozegrał Filip Chmielewski. Skrzydłowy zakończył zawody z dorobkiem 9 goli i był najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu.

W następnej kolejce KSZO zagra u siebie z KSSPR Końskie. Mecz odbędzie się 9 grudnia o godzinie 19.