Porażka KSZO w Legionovie

Legionovia Legionowo – KSZO Ostrowiec 3:0 (25:18, 25:9, 25:18)

Legionovia: Gajewska, Smarzek, Wójcik, Chojnacka, Paszek, Połeć, Adamek (libero) oraz Szymańska.

KSZO: Polak, Szczygioł, Brzóska, Ściurka, Wójcik,Bednarek, Korabiec (libero) oraz Szpak, Dybek, Piotrowska, Mielczarek, Bulbak (libero).

Sędziowali: Andrzej Kileński i Sławomir Jażdżewski (obaj z Olsztyna).

Widzów: 800.

MVP: Natalia Gajewska (Legionovia).

Przebieg: I set: 0:1. 5:8, 16:15, 18:17, 24:17, 25:18. II set: 0:1, 8:3, 16:5, 20:5, 25:9. III set: 1:0, 8:4, 16:7, 21:15, 25:18.

Wynik spotkania otworzyła Sandra Szczygioł. Ta sama zawodniczka posłała asa, dając prowadzenie 7:4, a na pierwszą przerwę techniczną ostrowczanki schodziły z trzema punktami przewagi, po udanej przepychance na siatce w wykonaniu Karoliny Bednarek.

Na drugiej przerwie technicznej po raz pierwszy w tym meczu na prowadzeniu były jednak gospodynie (16:15), a wszystko za sprawą udanego bloku Darii Paszek, która rozpoczęła finisz gospodyń. Podopieczne trenera Dariusza Parkitnego co prawda po dwóch udanych akcjach zbliżyły się na jeden punkt (17:18), jednak później sześć punktów z rzędu Legionovii zamazało bardzo dobry obraz z pierwszej partii i ostatecznie przyjezdne przegrały otwierającą mecz partię do 18, a kończący punkt był efektem autowego serwisu Kingi Dybek.

Drugi set, rozpoczął się od prowadzenia KSZO, które okazało się ostatnim w tym meczu. Bardzo szybko przewagę uzyskały gospodynie. Po remisie 3:3 przyjezdne kompletnie stanęły. Po dwóch kolejnych błędach Doroty Ściurki, która w pierwszym meczu w Ostrowcu brylowała, a tym razem nie mogła znaleźć dla siebie miejsca na boisku, KSZO przegrywał już 3:6. A to był dopiero początek ośmiopunktowej serii Legionovii. Co prawda zdobywając jedenasty punkt, sędzia linowy wskazał aut, to jednak główny zmienił tę decyzję przyznając punkt gospodyniom. Jakby tego było mało, doskonale radząca sobie w ataku Aleksandra Wójcik, dwie kolejne akcje zakończyła… na linii serwisu, posyłając asy (4:14). Demolka ostrowieckiego zespołu trwała do stanu 4:20. I ponownie po zdobytym jednym punkcie, Paulina Szpak dotknęła siatki wystawiając piłkę. Lepszym sprzyja szczęście – chciało się rzec – gdy po serwisie Smarzek, piłka po siatce wpadła w pole KSZO (8:22). Gdy Wójcik obiła blok KSZO kończąc seta, ostrowczanki miał zaledwie 9 punktów.

Problemy KSZO trwały także w trzecim secie. Problem z przyjęciem zagrywki Paszek, dał prowadzenie gospodyń 3:0. Przy stanie 6:12, trener Parkitny wykorzystał drugi czas. Tego dnia jednak na gospodynie nie było mocnych. Osiemnaście punktów to było wszystko, co zdołały ugrać ostrowczanki.

Po dwóch meczach stan rywalizacji jest remisowy 1:1. Trzeci mecz pierwszej rundy play-off także w Legionowie rozegrany zostanie w sobotę o godzinie 18. Gra toczy się do dwóch wygranych.

Zwycięzca zagra z Pałacem Bydgoszcz o miejsce dziewiąte. Przegrany stoczy bój z Developresem Rzeszów o miejsce 11.