Korona Kielce zagra z Lechem Poznań ostatni mecz sezonu PKO BP Ekstraklasy
Przed Koroną Kielce ostatni mecz tego sezonu PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni trenera Kamila Kuzery zagrają na wyjeździe z Lechem Poznań o to, by nie spaść do pierwszej ligi.
Kielczanie nie są jednak w na tyle komfortowej sytuacji, by móc liczyć tylko na siebie. Oprócz wygranej potrzebują tego, by punkty tracili ich rywale w walce o utrzymanie - Radomiak Radom, Puszcza Niepołomice, lub Warta Poznań. Trener Korony uważa jednak, że wygrana pozwoli pozostać w ekstraklasie.
- Jeżeli wygramy mecz, to uważam, że na 100% się utrzymamy. Złych rzeczy przydarzyło się nam w tym sezonie na tyle dużo, że uważam że jeśli tam zwyciężymy, to zostaniemy w lidze. Wiemy w jakim jesteśmy momencie i co musimy zrobić - powiedział Kamil Kuzera na czwartkowej konferencji prasowej. - Mam plan na wszystko, jak każdy trener w piłce nożnej. Trzeba mieć jak zawsze pomysł na mecz, rozpisać go zawodnikom. Czym innym jest realizacja - mówił także.
W tym sezonie kielczanie tylko raz wygrali na wyjeździe, 3:2 ze Stalą Mielec. Z Lechem w Poznaniu w całej historii również triumfowali jednokrotnie - 1:0 w sezonie 2017/18.
- Jak nie teraz to kiedy? Wiemy jaka jest ranga tego meczu - dodał trener. - Lech Poznań, to wciąż Lech Poznań. Ma dużą jakość w zespole, pod tym względem jest drugi w ekstraklasie. Wiemy, jak mocno musimy pracować w tym meczu, żeby pewne rzeczy zniwelować - powiedział także odnosząc się do gorszej formy swojego rywala.
Kluczowe mają być podejście mentalne i determinacja piłkarzy.
- Determinacja i wiara pokonują różne rzeczy i przeciwności. Przygoda zaczyna się wtedy, kiedy najlepszy plan bierze w łeb. Nie możemy sobie pozwolić na margines błędu. Musimy być skuteczni, zdeterminowani aż do bólu. Cokolwiek Lech nie zrobi, my musimy zrobić dwa razy lepiej - mówił także trener.
Kto z Korony nie zagra z Lechem?
Kamil Kuzera poinformował, że w starciu z Lechem nie zagrają zagrają Marius Briceag i Jakub Łukowski. Ten drugi ostatnio był przez media łączony z transferem do Widzewa Łódź.
- Stan faktyczny jest taki, że po meczu z Ruchem Kuba zgłosił uraz kolana. Wysłaliśmy do kliniki, a ja dostałem informację od sztabu medycznego, że nie będzie mógł zagrać. Co do reszty, to nie czas, miejsce i moja rola, żeby to komentować - powiedział Kuzera o Łukowskim.
Bartosz Kwiecień o walce Korony Kielce o utrzymanie
- Pracujemy ciężko przez ten tydzień, ale trudno teraz coś poprawić pod względem motorycznym. Mamy dużo taktyki i na tym się skupiamy, ale najważniejsze jest to, żeby wygrać. (...) Dla nas najważniejsze jest to, by wygrać, bez względu na to, ile poświęcenia i zdrowia trzeba będzie oddać - powiedział obecny również na czwartkowej konferencji Bartosz Kwiecień.
Ostatnio pochodzący ze Starachowic zawodnik miał okazję założyć opaskę kapitana.
- Każdy z nas dba o atmosferę i o mental, niezależnie od tego czy ma się opaskę. Choć jest to wielka duma i zaszczyt być kapitanem w Kielcach i w Koronie - powiedział na ten temat.
Razem z kolegami z zespołu ma w Poznaniu dać z siebie wszystko.
- Każdy z nas chce, by klub pozostał w ekstraklasie. Dopóki jest szansa na utrzymanie, to trzeba do tego dążyć. Wisła Płock miała kiedyś 0,5% możliwości, że spadnie, a jednak tak się stało. Ja nie lubię opierać się na procentach . Matematyka też lubi się czasem mylić - dodał Kwiecień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?