AZS UJK Kielce – Padwa Zamość 26:30 (14:17)
AZS UJK: Jastrząb – Dobrowolski 1, Grzesik, Papaj 1, Curyło 5, Boszczyk 4, Kutwin 3, Szafarczyk 2, Czechowski, Zielonko 2, Bysiak, Sornat, Kozubek, Głowacki 8, Wojda.
Niemal przez cały mecz prowadziła drużyna z Zamościa, kielczanie doprowadzali do remisu tylko na początku spotkania i dwa razy w drugiej połowie (21:21 w 45 minucie i 22:22 chwilę później). Kielczanie zagrali jednak zdecydowanie lepiej, niż w poniedziałkowych derbach z AZS Politechniką Świętokrzyską Kielce, i w obronie, i w ataku. Nie brakowało dynamiki i szybkich, skutecznych akcji. Dobrze bronił Filip Jastrząb, który w niczym nie ustępował broniącemu w bramce Padwy byłemu golkiperowi Vive Tauronu Kielce, Kamilowi Buchcicowi. – Zabrakło nam zimnych głów i trochę szczęścia – mówił trener AZS UJK, Tomasz Błaszkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?