- W Kielcach wygraliśmy z węgierskim zespołem, ale w rewanżu, niestety, przegraliśmy. Wpływ na przebieg poszczególnych pojedynków mieli sędziowie. Sędziowali stronniczo. Aż cztery pojedynki zakończyły się remisem, w tym walka Tomka Kota w wadze 69 kg, choć moim zdaniem powinien wygrać - ocenia Grzegorz Nowaczek, trener drużyny Ry-Ki Grizzly i zarazem Rushh Kielce, którego barwy reprezentuje Tomasz Kot.
W meczu odbyło się siedem walk. Cztery zakończyły się remisem, jedną wygrała polska drużyna (Michał Cieślak w wadze 91 kg) i dwie przegrała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?