Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poród w Sandomierzu. Komfortowy oddział położniczy i fotoreportaż z narodzin za darmo!(ZDJĘCIA)

Zdrowie
W sandomierskim szpitalu za darmo można mieć fotoreportaż z porodu. To niezwykła pamiątka na całe życie
W sandomierskim szpitalu za darmo można mieć fotoreportaż z porodu. To niezwykła pamiątka na całe życie Renata Trybuła-Urbaniak
Profesjonalny fotoreportaż z porodu, nowoczesne łóżko do porodów rodzinnych, luksusowo wyposażone pokoje poporodowe, klubik dla starszego rodzeństwa i fotele z masażami dla „zestresowanych tatusiów”. I wszystko za darmo na Oddziale Ginekologiczno-Położniczego Specjalistycznego Szpitala Ducha Świętego w Sandomierzu. Nic więc dziwnego, że we wrześniu odebrano tam rekordową liczbę porodów od lat 70.!

Rewolucja na oddziale położniczym w Sandomierzu

O rewolucji na sandomierskiej porodówce informowaliśmy 1 czerwca, przy okazji oficjalnej inauguracji odnowionego oddziału. Teraz już wiadomo choćby biorąc pod uwagę rosnące liczby porodów, że coraz więcej kobiet chce rodzić właśnie w Sandomierzu, bo oddział położniczy jakością świadczonych usług przewyższa standardami inne oddziały z publicznych placówek, a nawet wiele prywatnych. I to wszystko za darmo.

Sam pomysł rewolucji zrodził się w głowie Renaty Trybuły-Urbaniak z Gorzyc, cenionej fotografki, założycielki i prezeski Fundacji MiMi. Sama, jako szczęśliwa mama (od niedawna także drugiego dziecka), doskonale rozumiała oczekiwania i potrzeby przyszłych mam oraz kobiet, które cieszą się z narodzin swojego dziecka.

- Te szpitalne oddziały to wyjątkowe miejsca, w których zapisuje się nowa historia w życiu każdego rodzica. I te chwile każdy rodzic zapamięta do końca życia

- podkreśla Renata Trybuła-Urbaniak.

Mając w pamięci własne doświadczenia i znając oczekiwania przyszłych mam, szefowa Fundacji MiMi zaproponowała małą rewolucję na oddziale położniczym dyrekcji szpitala w Tarnobrzegu. Jej efekty można podziwiać do dziś - ściany porodówki zdobią gigantycznych rozmiarów fotografie maluszków urodzonych w tym szpitalu. Zdjęcia wprowadziły dużo jasności na oddziale.
Niedługo potem Fundacja MiMi otrzymała propozycję współpracy z Oddziałem Ginekologiczno-Położniczym szpitala w Sandomierzu. Tutaj autorski projekt Renaty Trybuły-Urbaniak zrobił niemałą rewolucję okraszoną sukcesem już na starcie. Projekt, w którym szefowa fundacji ściśle współpracowała z kierownik oddziału doktor Marią Madoń, przewidywał wyznaczenie dwóch sal przedporodowych, w których mamy wraz z ojcem dziecka mogą przygotować się do wielkiego wydarzenia w życiu ich rodziny oraz gdzie po porodzie będą mogli kontynuować przeżywanie tych emocji, aż do momentu wypisu z oddziału.

Tata dziecka już teraz być cały czas przy swojej rodzinie w pokojach poporodowych, w których zamontowane zostały duże telewizory z Wi-Fi, lodówki, podgrzewacze, nowoczesne meble tworzące aneksy kuchenne, wanienki dla noworodków oraz w razie potrzeby nowoczesny system przywoływania pomocy lekarza.

Łóżko, które zostało zakupione do porodów rodzinnych, jest mercedesem w swojej klasie, w pokoju jest nowoczesna łazienka oraz aneks kuchenny z którego można z niego skorzystać w niejednokrotnie długim i męczącym porodzie. To nie koniec. Na korytarzu sandomierskiej porodówki, dla tych bardziej wrażliwych tatusiów stanęły dwa fotele z masażami, z których oczywiście może również skorzystać mama

- Ten pomysł akurat wpadł mi do głowy wiedząc, że na końcu korytarza jest sala cięć cesarskich. Neonatolodzy przejmujący maluszka po porodzie pokonują tylko tę jedną drogę na swój oddział, więc tata ma możliwość zaraz po porodzie zobaczenia maluszka i towarzyszyć mu zanim mama wróci na salę pooperacyjną

– dodaje Renata Trybuła-Urbaniak.
Efekty są widoczne. Dzięki działaniom Fundacji na oddziale odebrano we wrześniu 64 porody, po raz pierwszy od lat 70-tych ubiegłego wieku.

W sandomierskiej porodówce jest też wyjątkowa oferta dla rodziców - fotoreportaż z porodu! Będąc fotografem z wieloletnim stażem i doświadczeniem podczas takich wydarzeń, Renata Trybuła – Urbaniak postanowiła wprowadzić również zapis historii w kadrze.
- Niesamowite z jaką pozytywną reakcją i zaskoczeniem reagowały mamy na wieść, że mogą skorzystać z roli fotografa przy porodzie. Takie sesje normalnie są po pierwsze bardzo drogie, a po drugie raczej w szpitalach niemożliwe, chyba że mówimy o wielkich miastach albo szpitalach prywatnych – wyjaśnia fotografka.

- Tutaj na informacje, że jest to za darmo, mamy ogarniała radość i niedowierzanie. Do dzisiaj otrzymujemy podziękowania i SMS-y z wiadomościami, jak bardzo są wdzięczne za uwiecznienie tych najważniejszych wydarzeń. Szczególnie w momencie, kiedy szpital był totalnie zamknięty na porody rodzinne, bo tak było na początku, tak po wykonaniu reportażu wysyłałam za zgodą mamy dziecka od razu po retuszu zdjęcia do taty, który niejednokrotnie na pomysł mam był zaskakiwany formą niespodzianki. Nowa idea polega też̇ na dalszym modernizowaniu oddziału porodowego oraz ginekologii sandomierskiego szpitala. Musimy też pamiętać, że nie tylko szata, ale też̇ kadra i jej mentalność́ jest bardzo ważna, akurat w tej sytuacji oddział dąży do sukcesu

- dodaje Renata Trybuła-Urbaniak, prezes Fundacji MiMi.

W sandomierskim szpitalu za darmo można mieć fotoreportaż z porodu. To niezwykła pamiątka na całe życie

Poród w Sandomierzu. Komfortowy oddział położniczy i fotorep...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Poród w Sandomierzu. Komfortowy oddział położniczy i fotoreportaż z narodzin za darmo!(ZDJĘCIA) - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie