Posadzili 80 Dębów Pamięci

Dęby podarowane przez Nadleśnictwo Pińczów zasadzono na skraju wielkiego kompleksu leśnego, obok terenów stadniny w Michałowie.

Obchody rocznicy poprzedziły wieloletnie starania o skompletowanie listy osób, oficerów wojska, policjantów, leśników i ludzi wielu innych profesji, pochodzących z terenu powiatu pińczowskiego, bestialsko zamordowanych w sowieckich obozach zagłady lub w trakcie powojennych represji. Na przygotowanej parceli ustawiono wielki brzozowy krzyż i osadzono tablicę pamiątkową z nazwiskami tych wszystkich mieszkańców powiatu, których śmierć na Wschodzie zdołano ustalić.

Będziemy pamiętać

O tragicznych wydarzeniach sprzed 70 laty na Wschodzie, a także o niedawnej tragedii pod Smoleńskiem i powadze, jaką należy nadać temu miejscu mówił gospodarz uroczystości - starosta pińczowski Andrzej Kozera.

- Wśród ofiar sowieckich zbrodni była bardzo liczna, bo licząca około 5 tysięcy nazwisk - grupa polskich policjantów. Wielu z nich pochodziło z województwa kieleckiego, także z powiatu pińczowskiego. Jesteśmy tutaj dzisiaj, aby tymi małymi sadzonkami dębów pokłonić się ich wiecznej pamięci - powiedziała nam Grażyna Szkonter ze Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich Policji z Kielc.

- Tablica pamiątkowa i krzyż, zlokalizowane przy drodze wschód-zachód, mają nie tylko przypominać o tragedii, którą zgotował nam totalitaryzm, ale także łączyć narody, tak jak ludzi łączą drogi. Niech ten las długowieczny będzie świadkiem dni pokoju i dni chwały. Niech szum lasu będzie kołysanką dla wszystkich - mówił Zygmunt Mika, przewodniczący Rady Gminy w Michałowie.

Wszyscy sadzili drzewka

Pod okiem Józefa Wachnickiego, szefa Nadleśnictwa Pińczów, inżyniera nadzoru Romana Kołodziejczyka i innych specjalistów z Nadleśnictwa, młodzież, samorządowcy, przedstawiciele stowarzyszeń i organizacji społecznych zasadzili 80 pięknych sadzonek w miejscach starannie zaznaczonych palikami. Przy jednym z młodych dębów pani Teresa Znojek, kombatantka Szarych Szeregów wysypała grudki ziemi przywiezione z lasu katyńskiego. Młody las pobłogosławił i poświęcił ksiądz Jerzy Piwowarczyk, proboszcz michałowskiej parafii.