Potrójna kraksa w Ciekotach. Jedno z aut dachowało
- Wstępne ustalenia policjantów wskazywały, że kierowca opla nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go volkswagena. Kiedy ten chciał skręcić w lewo, opel uderzył w niego
– opowiadała w poniedziałkowe popołudnie młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Volkswagen został wepchnięty na przeciwległy pas i zderzył się z hyundaiem. Ten z kolei uderzył w barierki, wpadł do rowu i dachował.
- W hyundaiu prócz kierowcy znajdowała się trójka pasażerów, w tym dzieci: 2-miesięczne i 7-letnie. Na szczęście nikomu nic się nie stało
– mówiła starszy ogniomistrz Beata Gizowska, oficer prasowy kieleckiej straży pożarnej.
W akcji ratunkowej udział brały trzy zastępy strażaków, łącznie 11 ratowników. Zabezpieczyli miejsce kolizji, kierowali ruchem, zajęli się także odłączeniem akumulatorów w rozbitych samochodach. Przez pewien czas jeden z pasów był zablokowany.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?