Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powódź prawdopodobnie opóźni budowę mostu w Sandomierzu

/GOP/
Prace przy budowie mostu potrwają prawdopodobnie dłużej niż zakładano - plac.
Prace przy budowie mostu potrwają prawdopodobnie dłużej niż zakładano - plac. Fot. Michał Leszczyński
Zakończenie budowy drugiego mostu na Wiśle w Sandomierzu może się opóźnić. Prace na miesiąc przerwała powódź.

Prace przy budowie mostu zostały przerwane miesiąc temu - 17 maja, gdy gwałtownie podniósł się poziom wody w Wiśle. Zalany został plac budowy, całkowicie zatopione zostało zaplecze socjalne i biurowe oraz kontenery wcześniej ewakuowane z międzywala. Zniszczone zostały również drogi dojazdowe.

31 maja, gdy woda opadła, wykonawca podjął próbę wznowienia robót. Zaczęło się porządkowanie terenu budowy po lewej stronie Wisły. Druga fala spowodowała jednak, że ekipa ponownie musiała się ewakuować.

- Obecnie trwa szacowanie szkód. Jeśli sytuacja pozwoli, prace zostaną wznowione w tym tygodniu - informuje Sławomir Barczak, dyrektor Regionu Rzeszów firmy Mota Engil.
Na razie Wisła ma zbyt wysoki poziom. Uniemożliwia on wykorzystanie barek, koniecznych w pracach nad podporami.

Budowany most przetrwał powódź bez uszczerbku, Konstrukcja nie została uszkodzona. Stan zaawansowania prac Sławomir Barczak ocenia na 60 procent.
Most miał zbudowany do końca listopada. Grudzień miał być przeznaczony na sprawy formalno - odbiorowe.

Czy uda się dotrzymać terminu? Szanse są, ale jak zaznacza dyrektor Barczak, wiele zależeć będzie od pogody.

Firma Mota Engil skierowała do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Auyostrad informację o zamiarze wystąpienia o zgodę na wydłużenie czasu realizacji inwestycji. Jest to, zaznacza Sławomir Barczak, zgodne z zapisami kontraktu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie