MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powrót posła

/JaS/

Posłowie wrócili z wakacji w dobrej formie, bo na pierwszym posiedzeniu Sejmu wybuchła awantura. Muszą oni jednak zwiększyć inną aktywność, bo najważniejsze dla ludzi ustawy czekają na rozpatrzenie. Sejm działa już dziesięć miesięcy, a niektórzy świętokrzyscy posłowie w ogóle w nim nie zaistnieli...

W czasie obecnej kadencji do Sejmu wniesiono 299 projektów ustaw, uchwalono 135. To wynik nie najgorszy, ale... No właśnie. W stosach papierów leżą ustawy, które - zgodnie z przedwyborczymi deklaracjami - miały być wprowadzane w pierwszej kolejności, a z punktu widzenia zwykłego obywatela są najważniejsze. Chodzi choćby o ustawy związane z systemem podatkowym i obniżeniem progów, tak byśmy fiskusowi płacili mniej, ustawę o swobodzie działalności gospodarczej, która ułatwiłaby życie przedsiębiorcom. Ponadto reforma finansów publicznych, zaostrzenie kodeksu karnego, usprawnienie pracy sądów, które w przypadku niewielkich, ale najbardziej uciążliwych przestępstw, miały wydawać orzeczenia w ciągu doby. Obiecywano jeszcze autostrady, miliony mieszkań, likwidację instytucji, na przykład Rady Radiofonii i Telewizji oraz - przed wyborami - niepotrzebnych agend. I co? I nic. Powstało wprawdzie Centralne Biuro Antykorupcyjne, ale w kraju głównie mówi się o agentach, lustracji i służbach specjalnych. Bezrobocie wprawdzie spadło, ale to tylko wynik masowej emigracji za pracą, której w kraju próżno szukać..., między innymi dlatego, że nie uchwalono wspomnianych ustaw.

Minister Przemysław Gosiewski z Prawa i Sprawiedliwości, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, który między innymi opiniuje ustawy przesyłane do Sejmu i koordynuje prace rządu twierdzi, że sprawy idą w dobrym kierunku. - Nie jest prawdą, że najważniejsze projekty ustaw leżą i nikt się nimi nie zajmuje. Przeciwnie, większość projektów jest tematem prac wielu sejmowych komisji - mówi minister Gosiewski.

Sułek dezaktywacja

Prawdą jest, że posłowie pracują głównie w komisjach, jednak o wiele spraw można się bić podczas posiedzeń Sejmu, wykazując się aktywnością. Po wakacjach, w przypadku świętokrzyskich parlamentarzystów, może się ona wzmoże, bo na razie nie wypada najlepiej. Wystarczy spojrzeć na statystyki. Najgorzej wypada poseł Samoobrony, Leszek Sułek. Przez całą dotychczasową kadencję na forum Sejmu ani razu się nie wypowiadał, nie zgłosił żadnej interpelacji choćby w sprawach regionu świętokrzyskiego, nie zadał ani jednego pytania, czy zapytania. Poseł nie widzi w tym nic nadzwyczajnego.

- Pracuję przecież w komisji. Ponadto sposób, w jaki przedstawiają mnie niektóre media od początku kadencji podcina trochę skrzydła. Nie jest najważniejszy udział i działanie na posiedzeniach Sejmu, lecz w komisjach, bo tam się tworzy prawo - argumentuje Leszek Sułek.

Są też przypadki krzepiące. Przykładowo poseł Mirosław Pawlak z Polskiego Stronnictwa Ludowego wypowiadał się aż 68 razy, zgłosił 49 interpelacji, w tym wiele konkretnych, dotyczących spraw związanych z regionem. Poseł zadał też jedno pytanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie