Krótko przed godziną 17.30 we wtorek sandomierscy strażacy dostali sygnał o dymie wydobywającym się z domu w Rzeczycy Mokrej.
- Na miejscu okazało się, że pali się część wyposażenia jednego z pomieszczeń suteryn. Panowało bardzo duże zadymienie, a z zebranych informacji wynikało, że w środku znajduje się kobieta. Pozostali domownicy byli poza budynkiem, w bezpiecznym miejscu - opisywał młodszy kapitan Paweł Wiśniowski z sandomierskiej straży pożarnej.
Ratownicy weszli do środka w dwa zespoły i na podłodze w jednym z pomieszczeń odnaleźli leżącą nieprzytomną 71-latkę. Ewakuowali ją i przekazali załodze karetki. Niestety życia kobiety nie udało się uratować.
- Z pierwszych ustaleń wynika, że doszło do zwarcia instalacji elektrycznej w lodówce. W efekcie zaczęły tlić się ubrania leżące obok. 71-latka najprawdopodobniej zatruła się dymem - przekazywała w czwartek starszy sierżant Paulina Mróz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
Strażacy ugasili pożar, potem wynieśli nadpalone elementy wyposażenia na zewnątrz i tu przelali je wodą. Potem oddymili budynek.
Przypomnijmy, to w krótkim czasie drugi tak dramatyczny w skutkach pożar w naszym województwie. W poniedziałkowy wieczór płonął dom w Ciszycy Dolnej w powiecie opatowskim. Zginął 55-letni mężczyzna.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. KONIEC L4, WCHODZĄ E-ZWOLNIENIA
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?