Pożar w zakładzie utylizacji odpadów
Sygnał o pożarze wpłynął do strażaków kilkanaście minut po godzinie 16. Do akcji ruszyli w pięć zastępów. Gdy dotarli na miejsce, pracownicy zakładu walczyli już z ogniem.
- Paliła się pryzma odpadów mająca około dwóch metrów wysokości i powierzchnię około 200 metrów kwadratowych. Z użyciem koparki, która była na wyposażeniu zakładu, rozciągaliśmy pryzmę na dostępnym terenie i przelewaliśmy odpady wodą
– opowiadał starszy kapitan Sebastian Saramański, oficer prasowy opatowskiej straży pożarnej.
Pożar udało się szybko opanować. Potem strażacy skontrolowali teren kamerą termowizyjną. Chcieli mieć pewność, że nie pozostały żadne ukryte zarzewia ognia. Trwa ustalanie, jaka była przyczyna pożaru.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?