Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pozory mylą… - trwa akcja opatowskich policjantów

Michał LESZCZYŃSKI
Andrzej Kolera z opatowskiej policji pokazuje jedną z wielu tabliczek informacyjnych, które ostrzegają o niesprzedawaniu alkoholu nieletnim.
Andrzej Kolera z opatowskiej policji pokazuje jedną z wielu tabliczek informacyjnych, które ostrzegają o niesprzedawaniu alkoholu nieletnim. Michał Leszczyński
Trwa akcja opatowskich policjantów, podczas której sprawdzają miejsca sprzedaży alkoholu. Chodzi o ty, by nie trafiał w ręce nieletnich.

Twarde prawo

"Zabrania się sprzedaży i podawania napojów alkoholowych (…) osobom do lat 18 (…) W przypadku wątpliwości co do pełnoletniości nabywcy sprzedający lub podający napoje alkoholowe uprawniony jest do żądania okazania dokumentu stwierdzającego wiek nabywcy".

Agata Frejlich, policja w Opatowie:

Agata Frejlich, policja w Opatowie:

- Kampania "Pozory mylą, dowód nie" to nie tylko z naszej strony kontrole punktów sprzedaży, lecz również akcja informacyjna. Trzeba uczulać sprzedawców, bowiem dzisiaj niepełnoletnia młodzież wygląda bardzo dojrzale, a pozory mylą.

Opatowscy policjanci ostrzegają - będą kontrolować punkty sprzedaży alkoholu w ramach kampanii "Pozory mylą, dowód nie".

- Nie od dzisiaj kontrolujemy osoby nie mające skończonych osiemnastu lat, a będące pod wpływem alkoholu - mówi Agata Frejlich, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie. - Ktoś musiał im sprzedać alkohol. Jeżeli nie kupiły same, bo na przykład sprzedawca odmówił, to kogoś musiały o to poprosić - podkreśla policjantka. - Każdy, kto podaje alkohol nieletnim popełnia przestępstwo. Jednego z mężczyzn oskarżyliśmy już o rozpijanie nieletnich. Kupował im piwo oraz razem z nimi je spożywał.

LUDZIE DZWONIĄ

Opatowscy policjanci mówią, że anonimowi mieszkańcy powiatu opatowskiego chętnie informują o niektórych miejscach, gdzie sprzedaż alkoholu nieletnim jest na porządku dziennym. Policjanci podobne informacje uzyskują też poprzez działania operacyjne.

- Sprawdzamy doniesienia. Jeżeli złapiemy na gorącym uczynku, właściciel punktu musi się liczyć z konsekwencjami, na przykład utratą koncesji na sprzedaż alkoholu i wysoką grzywną - uzupełnia rzecznik opatowskich stróżów prawa.

Policjanci podkreślają, że walka z tym przestępstwem jest dość trudna. Trzeba złapać na gorącym uczynku.

- Kiedy pytamy nieletniego, kto sprzedał lub dał mu alkohol, zazwyczaj kłamie, co nie oznacza, że nie poznamy prawdy. Podobnie jest ze sprzedającym, który mówi, że nieletniemu alkoholu nie sprzedawał.

CIĘŻKO WALCZYĆ

Sprzedający ma ustawowe prawo żądać dokumentu, który potwierdza pełnoletniość kupującego. Jednym z założeń kampanii jest nakłanianie sprzedawców do legitymowania osób niewyglądających na pełnoletnie.

Nie jest tajemnicą, że wielu sprzedawców bardziej niż prawa przestrzega zasobności swojego portfela. - Ciężko walczyć z patologią, skoro na przykład klientami dyskotek co najmniej w połowie są osoby poniżej 18 roku życia. Dyskoteka bez alkoholu nie ma racji bytu. Gdyby przestrzegać zakazu sprzedaży nieletnim, obroty ze sprzedaży znacznie zmalałyby - mówi jeden z właścicieli.

DOWÓD DLA DZIECKA

W Polsce dowód osobisty może otrzymać osoba niepełnoletnia, nawet… niemowlę. Praktycznie nie różni się niczym od dokumentu dorosłej osoby.

- Dokładnie sprawdzajmy wpisaną w nim datę urodzenia oraz ważność okazywanego dokumentu - ostrzega sprzedawców policjantka.
Opatowscy policjanci cały czas zapowiadają kontrole.

- Na pewno nie będzie kontrolował dzielnicowy, którego twarz w okolicy wszyscy znają. Punkty sprzedaży alkoholu skontrolują na zmianę policjanci z różnych gmin. Chodzi o to, aby ich twarze nie były znane w poszczególnych miejscowościach. Najważniejsze to złapać na gorącym uczynku - dodaje Agata Frejlich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie