20 minut po północy agencja ochrony dostała sygnał, że uruchomił się alarm w kiosku przy ulicy Jagiellońskiej. Na miejscu okazało się, że ktoś wyważył drzwi i dostał się do punktu, ale niczego z niego nie zabrał.
Po godzinie 3 przy tej samej ulicy włamywacze sforsowali drzwi sklepu. Nic nie zabrali, ale wartość zniszczeń jakie zrobili, właściciel ocenił na siedem tysięcy złotych. Tej samej nocy włamywacze zerwali kłódkę chroniącą drzwi sklepu przy ulicy Piekoszowskiej, ale niczego z nie zabrali.
W sąsiedztwie okradziony został salon fryzjerski. Złodzieje zniszczyli roletę wartą tysiąc złotych, weszli do środka i ukradli rzeczy za blisko 3,5 tysiąca. Ich łupem padły maszynki do strzyżenia, suszarki, prostownice i lokówki oraz kilka par nożyczek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?