Pracoholizm nie wszystkich grup zawodowych dotyczy w różnym stopniu - pracownik fizyczny zatrudniony w fabryce, po 8 godzinach kończy i „nie zabiera pracy” do domu. Co innego dyrektor firmy, prywatny przedsiębiorca, przedstawiciel wolnego zawodu, niejeden prawnik. W czasie teoretycznie wolnym można ich spotkać z telefonem przy uchu lub przed monitorem służbowego laptopa. Bo ciągle czegoś trzeba dopilnować, coś załatwić, przygotować jakiś dokument. Pracują nie dlatego, że muszą, ale chcą. Nie czują się zmęczeni. Do czasu. Gdy w końcu przychodzi kryzys, wszystko nagle wali się na głowę. Praca, dom, rodzina. Stres powoduje bezsenność, nieefektywność w pracy spowodowaną wypaleniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?