Prawie pół tysiąca osób odpowiedziało na apel o pomoc dla Karoliny

468 osób zarejestrowało się w bazie potencjalnych dawców szpiku kostnego w czasie Dnia Dawcy w Szkole Podstawowej w Kleczanowie (gmina Obrazów). Akcja została zorganizowana dla 22-letniej Karoliny, byłej uczennicy tej placówki, mieszkanki sąsiedniego Zdanowa oraz innych osób potrzebujących przeszczepu.

Liczba osób, które zdecydowały się zarejestrować w bazie potencjalnych dawców szpiku zaskoczyła samych organizatorów. Zgłosili się bliscy, znajomi i sąsiedzi chorej na białaczkę 22-letniej Karoliny oraz ludzie, których po prostu poruszył apel o pomoc.

Wśród rejestrujących się byli nawet mieszkańcy okolic Kielc. Pomogły okoliczne gminy - z Sandomierza, Koprzywnicy, Klimontowa i Zawichostu kursowały specjalne busy, które dowoziły i odwoziły dawców. Zgłaszały się grupy zorganizowane - policjantów, strażaków, kleryków oraz młodzieży szkolnej.

ODDAWALI KREW, DAWALI PRZYKŁAD INNYM, POMAGALI ORGANIZATOROM

Jako pierwszy zarejestrował się wójt Obrazowa Krzysztof Tworek, który - jak stwierdził - chce dać przykład innym.

- Liczymy na to, że pomożemy nie tylko Karolinie, ale również innym osobom, które czekają na przeszczep szpiku - zaznaczył wójt.

- Karolina jest moją siostrą cioteczną. Nie mogłam nie przyjść. Choć, gdyby chodziło o obcą osobę, postąpiłabym tak samo - powiedziała Anita Trznadlewska.

W akcji uczestniczyła kilkunastoosobowa grupa członków Związku Strzeleckiego z Sandomierza i Ożarowa. Ci, którzy ukończyli 18 lat oddawali krew do badań.

- Jestem tu, ponieważ chciałam pomóc, ale także dać przykład młodszym kolegom - wyjaśniła Agnieszka Rajkowska.

Członkowie związku, którzy ze względu na wiek nie mogli się zarejestrować, pomagali w inny sposób - przygotowali strzelnicę - jedną z atrakcji Dni Dawcy oraz wspierali akcję organizacyjnie. Remigiusz Ciok i Bartosz Kulik powiedzieli nam, że udział w tego typu przedsięwzięciach i pomaganie innym Strzelcy traktują jak swój obowiązek.

- Przyjechałem do Kleczanowa, aby pomóc Karolinie i wesprzeć ją duchowo, bo to również jest bardzo istotne. Ważne jest, aby miała poczucie, że są wokół niej ludzie, którzy jej kibicują i trzymają za nią kciuki. Po rozmowie z Karoliną nie mam wątpliwości, że wyzdrowieje - stwierdził poseł Jan Cedzyński.

Parlamentarzysta namówił do przyjazdu do Kleczanowa swoich znajomych i współpracowników.
Stawił się Klub Honorowych Dawców Krwi działający przy sandomierskim Collegium Gostomianum. - Kilkanaście osób ze szkoły oddało próbkę krwi. Na naszą młodzież zawsze można liczyć - zaznaczył nauczyciel i opiekun koła Zbigniew Majewski.

WZRUSZONA I SZCZĘŚLIWA

Karolina była wzruszona tym, że tak wiele osób chce jej pomóc. Stwierdziła, że dodaje jej to sił i nadziei na wyzdrowienie.

- Jestem bardzo szczęśliwa. Nie liczyłam na to, że aż tak wiele osób będzie chciało pomóc. Teraz już nie ma wyjścia - skoro zgłosiło się tylu ludzi, musi być dobrze, wszystko musi się udać - mówiła Karolina.
Dla Karoliny i wszystkich, którzy wsparli akcję rozegrany został mecz z udziałem policjantów, strażaków, samorządowców i zawodników lokalnej drużyny piłkarskiej.

Wszystkie pobrane w niedzielę próbki krwi trafią do badań. Analiza, która wskaże, kto może zostać dawcą szpiku kostnego potrwa około dwóch miesięcy.

Współorganizatorem Dnia Dawcy była Fundacja DKMS Polska, która zarejestrowała i przebadała już ponad 170 tysięcy potencjalnych dawców szpiku, 107 osób spośród nich dało chorym szansę na nowe życie.

- W ubiegłym roku zorganizowaliśmy około 200 akcji. Było ich tak dużo, ponieważ bardzo duże są potrzeby. Polskie statystyki nie napawają optymizmem - dla co drugiej osoby zakwalifikowanej do przeszczepienia nie udaje znaleźć się dawcy - powiedziała Katarzyna Jabłońska z fundacji DKMS Polska.
Anna Zybała, organizatorka Dnia Dawcy zapowiedziała, że w razie potrzeby akcja zostanie powtórzona.