Prawo i Sprawiedliwość ma żal do prezydenta Wilczyńskiego. Absolutorium nie udziela

Dochody w ubiegłorocznym budżecie Ostrowca Świętokrzyskiego wyniosły ponad 199 milionów złotych (98,6 procent planu), a wydatki- 197 milionów złotych (90 procent planu). Zadłużenie gminy to 72 miliony złotych- około 36 procent dochodów uzyskanych w 2012 roku, przy dopuszczalnym progu 60 procent.
- To różni nasze miasto od wielu innych, także w regionie- zaznaczył prezydent Ostrowca.- Samorządy mają bardzo trudną sytuację finansową. Dziś, kiedy inni się martwią, jak przeżyć kolejny miesiąc, my przygotowujemy się do kolejnych inwestycji unijnych.

STABILNE FINANSE GMINY

Za najważniejsze przedsięwzięcia w ubiegłym roku Jarosław Wilczyński uznał budowę IV etapu ulicy Zagłoby, realizację rozbudowy kanalizacji sanitarnej i oczyszczalni ścieków oraz to, że stawki podatków zostały podniesione tylko o wskaźniki inflacji.
- Oczywiście było szereg postulatów i wniosków o remonty i inwestycje, ale udało nam się przede wszystkim zachować dyscyplinę finansową- stwierdził prezydent.- Dzisiaj Ostrowiec ma stabilną sytuację, kontrolowany poziom zadłużenia i spokojnie możemy się przygotowywać pod nowe rozdanie środków unijnych. Przez cały rok prowadziliśmy rozważną i oszczędną politykę finansową, a jednocześnie zrealizowaliśmy wiele remontów i inwestycji, o które postulowali mieszkańcy.
Wciąż wiele problemów sprawiają przynajmniej dwie jednostki podległe gminie- Zakład Usług Miejskich i spółka Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji.

- Gdybyśmy się kierowali tylko rachunkiem ekonomicznym trzeba by podjąć decyzję o likwidacji Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji. To by jednak oznaczało dwieście osób na bruku, więc podjęliśmy trud ratowania miejsc pracy i spółka w 2012 roku osiągnęła dodatki wynik finansowy- mówił Jarosław Wilczyński.- Ogromnym problemem jest wciąż Zakład Usług Miejskich, tu też nie ma prostego rozwiązania, bowiem zobowiązania wymagalne wynoszą około 700 tysięcy złotych, a na razie nie ma możliwości uregulowania ich. Zamknięcie tego zakładu nie wchodzi w grę, bowiem oznaczałoby pozbawienie możliwości zatrudnienia w ramach robót publicznych czy dopracowania do emerytury przez setki osób.

RADNI PiS SĄ PRZECIWKO

Koalicyjne kluby radnych Twój Ostrowiecki Samorząd, Platforma Obywatelska i Sojusz Lewicy Demokratycznej nie miały wątpliwości i jednogłośnie poparły wniosek o udzielenie prezydentowi absolutorium
Zastrzeżenia, jak co roku w tej kadencji, miało pozostające w opozycji Prawo i Sprawiedliwość. Radni zarzucili prezydentowi m.in. że nie uczestniczył w posiedzeniach komisji w ubiegłym tygodniu, przez co nie mogli mu zadać pytań. Jarosław Wilczyński odparł, że wziął udział w dwóch najważniejszych posiedzeniach Komisji Rewizyjnej, podczas których wszystkie niejasne kwestie wyjaśniał. Potem wyjechał do Warszawy na konferencję dotyczącą nowych zasad gospodarki odpadami.

- Nasz niepokój budzi brak poprawy sytuacji finansowej w Zakładzie Usług Miejskich, brak należytego nadzoru i odpowiednich działań ze strony prezydenta- mówił przewodniczący klubu PiS Zbigniew Duda.- Poza tym radni naszego klubu występowali z różnymi wnioskami i interpelacjami, ale wnioski klubu opozycyjnego nie spotykają się z akceptacją prezydenta. Dba on jedynie o realizację wniosków przedstawianych przez jego zaplecze polityczne. Nasz niepokój wzbudzają działania prezydenta, który upolitycznia samorząd i dzieli mieszkańców na "naszych" i "pozostałych". Przykładem jest podział miasta na takie jednomandatowe okręgi wyborcze, by spełnić oczekiwania partii rządzącej. Nasz sprzeciw i niezadowolenie mieszkańców wzbudziły też ustalone stawki cen za wywóz śmieci.

GORĄCO W SALI OBRAD

Dyskusja przerodziła się niemal w pyskówkę o wyższości jednych dzielnic Ostrowca nad drugimi, ilości realizowanych w nich inwestycji oraz poziomie upolitycznienia samorządu. Jarosław Wilczyński nie zgodził się z zarzutami, na pierwszy odpowiadając informacją, że do ubiegłorocznego budżetu radni PiS zgłosili 12 wniosków, w tym 9 dotyczących dzielnicy Denków. Zupełnie różne spojrzenia na zmiany w tej dzielnicy przedstawili jej radni- Jan Edward Kunat z PiS i Barbara Buszkiewicz z PO.
- Ostrowiec to nie tylko Denków, chociaż w tej dzielnicy robimy co możemy i to widać gołym okiem. W pierwszej kolejności realizujemy zadania dofinansowane przez Unię Europejską, a wszystkiego nie da się zrobić na raz- stwierdził Jarosław Wilczyński.- Dziwię się niektórym słowom osób, które kilka lat temu współrządziły ze mną i wtedy nie było zastrzeżeń.

Zbigniew Duda próbował jeszcze zadać prezydentowi pytania, których nie zadał na komisjach. Nie pozwolił na to jednak przewodniczący Rady Miasta Wojciech Kotasiak, który zakończył dyskusję i zarządził głosowanie.
Radni Prawa i Sprawiedliwości wstrzymali się podczas głosowania nad przyjęciem sprawozdania finansowego za ubiegły rok, a w przypadku absolutorium dla prezydenta byli przeciwko.