Premier Tusk pisze list do Karola Bieleckiego

Arkadiusz Mierzwa, pochodzący z Kielc wieloletni współpracownik Jana Krzysztofa Bieleckiego:

Arkadiusz Mierzwa, pochodzący z Kielc wieloletni współpracownik Jana Krzysztofa Bieleckiego:

- Pomysł uhonorowania Karola Bieleckiego zrodził się podczas luźnych rozmów premierów Donalda Tuska i Jana Krzysztofa Bieleckiego. Są oni ujęci zachowaniem Karola na boisku, a także poza nim, więc postanowili go uhonorować za udowodnienie, czym jest sportowy duch walki.

List ma być podziękowaniem premiera za postawę Karola Bieleckiego. 11 czerwca tego roku podczas towarzyskiego meczu z Chorwacją w Kielcach zawodnik został nieszczęśliwie uderzony przez rywala w lewe oko. Mimo dwóch operacji, przeprowadzonych w Lublinie i w Niemczech, widzenia nie udało się uratować. Już kilkanaście dni po kontuzji Bielecki, były zawodnik Vive Kielce, zapowiedział, że wróci do sportu. W lipcu wznowił treningi, zaczął grać w sparingach, a potem w meczach niemieckiej Bundesligi i Ligi Mistrzów.

Kilka dni temu został przez trenera Bogdana Wentę powołany do reprezentacji Polski, która w końcu października zmierzy się z Ukrainą i Portugalią w meczach eliminacyjnych do mistrzostw Europy. - Jeszcze nie wiem, czy Karol zagra w tych meczach. Musimy po prostu siąść i porozmawiać o tym, czy czuje się na siłach, żeby znów grać w reprezentacji. Musi sobie zdawać sprawę, że jeśli się zgodzi, to nie będzie dla niego żadnej taryfy ulgowej - mówi selekcjoner Bogdan Wenta.

ALBO TUSK, ALBO BIELECKI

Karol Bielecki jest już poinformowany o niedzielnej uroczystości, która odbędzie się przed meczem Velux EHF Ligi Mistrzów, Vive Targi Kielce - Rhein-Neckar Löwen (początek spotkania o godzinie 15). Decyzja o tym, czy premier Donald Tusk będzie mógł osobiście wręczyć list zawodnikowi, czy z uwagi na napięty kalendarz premiera uczynią to w jego imieniu przewodniczący Rady Gospodarczej przy Prezesie Rady Ministrów, były premier Jan Krzysztof Bielecki (zbieżność nazwisk z Karolem przypadkowa) i minister sportu Adam Giersz, zapadnie prawdopodobnie dziś.

Ma marzenie - spotkać się z "Józkiem" i "Siwym"

Ma marzenie - spotkać się z "Józkiem" i "Siwym"

Przy okazji meczu z Rhein-Neckar Loewen, dojdzie do spotkania 17-letniego Damiana, pochodzącego z okolic Warszawy, chorego na raka kości, z dwoma zawodnikami mistrzów Polski - Mariuszem Jurasikiem i Mateuszem Jachlewskim.
Damian bardzo interesuje się piłką ręczną, grał w nią do momentu rozpoznania u niego ciężkiej choroby - raka kości. Jego marzeniem jest spotkać się z dwoma zawodnikami Vive Targi Kielce i reprezentantami Polski - Mariuszem Jurasikiem i Mateuszem Jachlewskim. Dzięki fundacji "Dziecięca Fantazja", firmie Sport Idea oraz kieleckiemu hotelowi "Tęczowy Młyn", który zaoferował jemu, jego bratu i osobie z fundacji nocleg, to marzenie w niedzielę się spełni.

DOBRE MIEJSCE I CZAS

- Pomysł powstał w trakcie luźnych rozmów premierów Tuska i Bieleckiego - mówi pochodzący z Kielc Arkadiusz Mierzwa, wieloletni współpracownik Jana Krzysztofa Bieleckiego. - Obaj panowie są wielkimi kibicami, często grają w piłkę nożną, ale interesują się również piłką ręczną. Wypadek Karola, a potem jego powrót do sportu, bardzo ich poruszył. Są ujęci zachowaniem Karola na boisku, a także poza nim, więc postanowili go uhonorować za udowodnienie, czym jest sportowy duch walki. Pierwszy od wypadku mecz Karola w Kielcach, z którymi jest przecież bardzo związany, a gdzie zdarzyło się to nieszczęście, jest do tego najlepszą okazją. Myślę, że również kieleccy kibice ciepło przyjmą ten pomysł - dodaje Arkadiusz Mierzwa.

Zgodę na ten dodatkowy punkt programu wyraziła już, na prośbę Vive Targi Kielce, Europejska Federacja Piłki Ręcznej.