Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes z zarzutami. A miał budować z... posłami PiS dworzec kolejowy w Kielcach

Paweł Więcek
Od lewej: świętokrzyscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości Maria Zuba i Krzysztof Lipiec oraz były już prezes PKP S.A. Mirosław P.
Od lewej: świętokrzyscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości Maria Zuba i Krzysztof Lipiec oraz były już prezes PKP S.A. Mirosław P. Krzysztof Krogulec
Z posłami Krzysztofem Lipcem i Marią Zubą miał budować nowy dworzec kolejowy w Kielcach. Miesiąc później usłyszał prokuratorskie zarzuty. Czy dymisja prezesa PKP Mirosława P. oraz pozostałych członków zarządu opóźni realizację długo oczekiwanej inwestycji?

Na początku lutego tego roku podczas konferencji prasowej w Kielcach świętokrzyscy parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości: Krzysztof Lipiec i Maria Zuba oraz ówczesny prezes PKP Spółka Akcyjna Mirosław P. ogłosili, iż modernizacja budynku dworca kolejowego przy placu Niepodległości jest przesądzona. To był przełom w trwających od trzech lat rozmów władz miasta z kolejarzami na temat inwestycji. Obie strony uzgodniły zakres przedsięwzięcia polegającego na budowie nowego obiektu i przebudowie bezpośredniego otoczenia, a także wzniesieniu płyty parkingowej nad torowiskiem oraz modernizacji przejść podziemnych.

Mirosław P. poinformował, iż konkrety dotyczące szacunkowej wartości przedsięwzięcia oraz terminu realizacji zadania będą znane najwcześniej po 9 marca. Podczas konferencji Mirosław P. szczycił się swoimi związkami z województwem świętokrzyskim. Jak się okazało, pochodzi z Sędziszowa.

Tymczasem na początku marca minister infrastruktury zdymisjonował cały zarząd PKP Spółka Akcyjna w związku z zarzutami postawionymi przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie prezesowi i członkom władz spółki. Chodzi o karalną niegospodarność i nieumyślne wyrządzenie szkody wielkiej wartości przy zawarciu i wykonaniu umowy na realizację przedsięwzięć profilaktycznych w zakresie zagrożeń terroryzmem bombowym. Podejrzanym Mirosławowi P., Markowi M., Cecylii L. i Michałowi B. zarzucono nieumyślne wyrządzenie szkody w mieniu PKP Spółka Akcyjna o wartości 1,9 miliona złotych złotych, wskutek niedopełnienia obowiązku należytego dbania o majątek spółki.

Jeden z podejrzanych przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył wyjaśnienia, a pozostali podejrzani nie przyznali się i odmówili złożenia wyjaśnień.

Czy niespodziewana dymisja prezesa PKP Spółka Akcyjna wpłynie na opóźnienie procesów decyzyjnych odnośnie modernizacji dworca kolejowego w Kielcach? - Nie. Dla potwierdzenia tego pragnę poinformować, że 3 kwietnia o godzinie 11 odbędzie się kolejne spotkanie w tej sprawie z PKP - mówi Maria Zuba. - Koncentrujemy się na zadaniu, na którym nam bardzo zależy, Najistotniejszy jest fakt, że z tematem idziemy do przodu. Temat nie jest personalizowany. PKP podchodzą do tego merytorycznie - podkreśla Maria Zuba.

- Wręcz przeciwnie, nastąpiło przyspieszenie - dodaje Krzysztof Lipiec. Zaznacza, że 3 kwietnia dojdzie do spotkania z nowym prezesem PKP - Krzysztofem Mamińskim.

- Myśleliśmy, że chęć wspólnej realizacji projektu oraz sympatia do regionu, jaką panowie z kolei przejawiali, sprawią, że ruszymy z kopyta. A tu zaszły zmiany personalne i czekamy na ustalenie konkretnego terminu spotkania. Oczywiście jesteśmy nadal otwarci na rozmowy - komentuje wiceprezydent Kielc Tadeusz Sayor.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie