Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Starachowic zachował mandat

M.K.
Radnym opozycji w starachowickiej Radzie Miejskiej nie udało się odwołać zawieszonego prezydenta miasta. Uchwała w tej sprawie nie weszła nawet pod obrady.

Ośmioro radnych opozycji wnioskowało o odwołanie zawieszonego w obowiązkach służbowych i czekającego na rozprawę apelacyjną prezydenta Wojciecha B. ponieważ nie złożył on oświadczenia majątkowego za 2012 rok.

Wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba najpierw twierdziła, że prezydent został prawnie zawieszony w obowiązkach przez sąd i nie ma obowiązku składania oświadczenia. W zeszłym tygodniu zmieniła zdanie i jednak wezwała prezydenta, aby oświadczenie złożył. Prezydent ma na to 14 dni od czasu odebrania wezwania. Dokument jeszcze do wojewody nie wpłynął.

Sytuację tę chcieli wykorzystać radni opozycji i odwołać prezydenta, póki oświadczenia jeszcze nie ma.

- Wysłaliśmy do radnych rady miejskiej apel, aby wstrzymali się z podjęciem uchwały w sprawie wygaszenia mandatu prezydenta do czasu zaistnienia przesłanki do jego odwołania, o ile oczywiście ta przesłanka nastąpi - poinformowała Agata Wojda, rzecznik prasowy Wojewody.

W porządku obrad piątkowej sesji Rady Miasta uchwały dotyczącej wygaszenia mandatu prezydenta nie było. Opozycja próbowała wprowadzić uchwałę pod koniec obrad, już po przegłosowaniu projektów wszystkich uchwał.

- Niezłożenie oświadczenia majątkowego skutkuje wygaśnięciem mandatu prezydenta. Wysłaliśmy pismo do prezydenta z prośbą o ustosunkowanie się do tej sprawy. Chcieliśmy umożliwić mu złożenie wyjaśnień dlaczego nie złożył oświadczenia majątkowego pisemnie lub podczas dzisiejszej sesji. Mamy zwrotne poświadczenie odbioru - powiedziała uzasadniając projekt uchwały Lidia Dziura (Prawo i Sprawiedliwość) i dodała, że w przypadku niezłożenia oświadczenia majątkowego przez włodarza Rada Gminy ma obowiązek przegłosować uchwałę o wygaszeniu jego mandatu.

Wydawałoby się, że sprawa jest przesądzona, bo opozycja składająca się z radnych Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej i Spółdzielczości Mieszkaniowej i dwóch radnych niezrzeszonych - byłych członków SLD - ma w miejskiej radzie większość. Niespodziewanie w monolicie pojawił się rozłam.

- Muszę mieć informację na piśmie od wojewody, że prezydent oświadczenia nie złożył. Do dziś nie mam takiej informacji - powiedział przewodniczący Rady Miejskiej Zbigniew Rafalski (Platforma Obywatelska) i zaapelował, aby z uchwałą poczekać do czasu wyjaśnienia sprawy.

Opozycja głosowała w osłabionym składzie, bo w obradach nie uczestniczył Tomasz Capała (Platforma Obywatelska), a jego partyjni koledzy Agnieszka Cheda i Michał Sendecki opuścili obrady na krótko przed omawianiem tego tematu. Pod projektem uchwały podpisało się tylko ośmioro radnych z trzynastoosobowej opozycji. Nie podpisał się nikt z klubu radnych Platformy Obywatelskiej. W chwili głosowania na sali obecnych było 15 radnych. Za wprowadzeniem projektu uchwały pod obrady głosowało ośmioro podpisanych radnych, sześć osób było przeciw, a jedna wstrzymała się od głosu. Projekt nie wszedł pod obrady, bo do tego potrzebna jest bezwzględna liczba głosów. W przypadku starachowickiej rady jest to 12 głosów.

- To był jedyny moment, kiedy Rada Miasta mogła wygasić ten mandat. Czy byłoby to wygaszenie skuteczne zdecydowałby sąd. Radni, którzy opuścili salę lub zagłosowali przeciw wzięli na siebie odpowiedzialność za podtrzymywaniem tego układu do końca kadencji -stwierdziła po głosowaniu w imieniu grupy radnych dążących do wygaszenia mandatu prezydenta Lidia Dziura.

W najbliższą środę przyszłością prezydenta Starachowic zajmie się kielecki Sąd Okręgowy, który wypowie się na temat wyroku skazującego, który wydał Sąd Rejonowy w Starachowicach. Pod koniec styczna sąd pierwszej instancji skazał Wojciecha B. na 3,5 roku więzienia, zapłatę 100 tysięcy złotych grzywny, zakaz zajmowania stanowisk publicznych przez osiem lat i pokrycie kosztów sądowych. Wyroki skazujące usłyszeli też urzędniczka z Urzędu Miejskiego oraz jej dziadek, przedsiębiorca z gminy Pawłów. Apelację od wyroku złożyli wszyscy skazani w pierwszej instancji oraz prokurator.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie