Mówił, że spowodował wypadek samochodowy i potrzebuje pieniędzy, by uniknąć odpowiedzialności. Wspominał o 26, potem o 32 tysiącach złotych. Pieniądze miał odebrać w centrum Kielc przysłany przez niego pośrednik.
- Mąż kobiety zaoferował, że może przekazać gotówkę, jeśli dojdzie do podpisania umowy, na mocy której będzie mógł dochodzić zwrotu pożyczki, potem zaczął wypytywać dzwoniącego o imiona członków rodziny. Oszust się rozłączył - opowiada Mariusz Bednarski z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Tego samego dnia ktoś podający się za bratanka chciał oszukać 75-letnią mieszkankę Daleszyc. Tu także oszustowi się nie udało.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KIELECKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?