Problem z parkowaniem przy nowym kościele na kieleckim Białogonie?

Nowy kościół przy ulicy Kolonia w Kielcach wybudowano w latach 2004-2013. Na wysokości działki, na której stoi świątynia, wykonano malutki parking na kilka aut. Przygotowano także placyk na kolejnych kilkanaście samochodów już na samej działce. Oba miejsca jednak nie mieszczą wszystkich pojazdów, którymi parafianie przyjeżdżają na msze. Wtedy część aut parkowana jest więc wzdłuż drogi po obu jej stronach, co utrudnia przejazd.

Najbardziej widoczne jest to w czasie świąt. Na przykład w wielkanocną sobotę w czasie święcenia pokarmów cała ulica była zastawiona samochodami. Zirytowało to jednego z naszych Czytelników do tego stopnia, że przysłał do nas maila. Pisze w nim, że przydałby się parking, bo ulica Kolonia, gdy odprawiane są msze w święta, jest nieprzejezdna – zwłaszcza przy kościele.
„(…) Ludzie stają na ulicy i poboczu blokując całą drogę. W dni świąteczne o przejeździe tą ulicą możemy pomarzyć. Przed i po każdym święceniu musiała interweniować policja kierując ruchem. Inaczej przejazd byłby całkowicie niemożliwy (…)” – czytamy w elektronicznym liście kielczanina, który sugeruje budowę większego parkingu obok kościoła.

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Jarosławem Skrzydło, rzecznikiem prasowym Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. Mówi, że o problemie dowiaduje się od nas. – Nikt nam nie zgłaszał, że w czasie świąt występują utrudnienia związane z parkowaniem w rejonie nowego kościoła na Białogonie. Jeżeli ktoś nas o tym oficjalnie zawiadomi, to wtedy będziemy ten problem analizować i rozważać jego rozwiązanie – zapewnia rzecznik.

Jedynym, jak się wydaje, takim rozwiązaniem byłoby utworzenie parkingu na co najmniej kilkanaście aut w sąsiedztwie kościoła. Ale… - Miejsce na samochody jest tylko na wysokości działki kościoła. Obok są prywatne działki, więc miasto nie miałoby jak zrobić placu postojowego, który pomieściłby na przykład 30 samochodów. Tym bardziej, że pas drogowy ulicy Kolonia jest dosyć wąski – zaznacza i dodaje, że podobne problemy w niedziele czy przy okazji świąt występują nie tylko na Białogonie, ale też w rejonach innych kościołów w Kielcach. – Jest sporo świątyń, przy których nie ma zbyt wiele miejsca do zaparkowania, a także do stworzenia pod to placu. Przykładem kościół pod wezwaniem Świętego Krzyża przy ulicy 1 Maja – kończy Jarosław Skrzydło.