Jak wyjaśnia w piśmie skierowanym do poszkodowanych - lokatorów bloku, którzy w wyniku wybuchu stracili mieszkania, nie ma możliwości zbadania psychologicznie i psychiatrycznie podejrzanego Norberta A.
- Prokurator musi ocenić czy w danym momencie podejrzany był poczytalny stąd konieczność zbadania go przez psychologa a następnie psychiatrę - wyjaśnia rzecznik prokuratury Sławomir Mielniczuk.- Jednak jego stan zdrowia nie pozwala na to.
Norbert A. cały czas przebywa w DPSie, mocno ucierpiał w wybuchu (spadł z czwartego piętra) i nawet nie był w stanie złożyć podpisu pod protokołem z pierwszego przesłuchania.
- Śledztwo zawieszamy bezterminowo, lekarze nie są w stanie ocenić kiedy stan zdrowia pacjenta poprawi się na tyle, by można było go zbadać. Wznowimy go w chwili, gdy będzie to możliwe - dodaje prokurator.
Za spowodowanie wybuchu Norbertowi A. grozi do 10 lat więzienia, ale jeśli specjaliści ustalą, że w chwili, gdy doszło do wybuchu był niepoczytalny uniknie odpowiedzialności. Ani towarzystwo ubezpieczeniowe, które pokrywa koszty odbudowy, ani lokatorzy, którzy ucierpieli w wybuchu nie będą mogli oskarżyć go żądając zadośćuczynienia.
Towarzystwo Ubezpieczeniowe czeka na decyzję prokuratury i wyrok sądu. - Skupiliśmy się na likwidacji szkód by jak najszybciej lokatorzy mogli wrócić do swych mieszkań - mówi Krzysztof Haupt z TU Uniqa. - O sądzeniu się o odszkodowanie zdecydujemy po wyroku sądu.
Dzisiaj rozpocznie się rozbiórka zniszczonej części bloku. Plotki, że rozbiórkę wstrzymano okazały się tylko plotkami. - Musieliśmy czekać na specjalną koparkę - wyjaśnia Włodzimierz Wójcik z firmy Spurek, kierujący pracami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?