Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest pracowników administracyjnych Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu [ZDJĘCIA]

Klaudia Tajs
Protest w Sandomierzu trwał kilka minut, a uczestnicy trzymali w rękach kartki z napisem: „Protest Pracowników Sądu i Prokuratury. Jesteśmy wkurzeni”.
Protest w Sandomierzu trwał kilka minut, a uczestnicy trzymali w rękach kartki z napisem: „Protest Pracowników Sądu i Prokuratury. Jesteśmy wkurzeni”. Klaudia Tajs
Zbyt niskie zarobki i koniezcność poprawy warunków pracy, to tylko niektóre postulaty z jakimi wyszli na ulicę w czwartek, pracownicy Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu.

Protest jest konieczny, bo jak mówili protestujący pracownicy Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu ich średnia miesięczna pensja wynosi 2 tysiące 300 złotych.

W gronie protestujących był Michał Saracen, pracownik Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu na stanowisku kierowcy, który otwarcie porównuje niskie zarobki do nowoczesnej formy niewolnictwa. - Wystarcza na coś do jedzenie, na dach nad głową - mówił Michał Saracen. - Różnica polega na tym, że teraz każdy może odejść, tylko kto będzie pracował w takiej instytucji jak Prokuratura. Nikt nie chce do pracy przyjść za tak małe pieniądze. Nie oszukujmy się. Kto przyjdzie do pracy za 1 tysiąc 800 złotych dla kierowcy, kiedy w innej branży kierowca zarabia dwa razy tyle. Pracuję tutaj bo lubię, ale jeśli trzeba będzie to odejdę.

Czynnik finansowy, to nie jedyny powód protestu. - Chodzi także o godziwe zabezpieczenie nam warunków pracy - dodała Urszula Pasek referendarz z 25-letnim stażem w Prokuraturze Rejonowej w Sandomierzu. - Jeśli my dostajemy środki biurowe kupowane za najtańsze fundusze, bo takimi dysponuje Prokuratura Okręgowa, to one wystarczają na krótko - powiedziała. - To papier, długopisy.
Archiwum mamy jakie mamy. Odgórnie, w Prokuraturze Okręgowej te nasze uwagi są uwzględniane, ale te środki są nadal zbyt niskie. Dostajemy kserokopiarki, które są już użytkowane przez inne instytucje i nie są sprawne. Mamy dyżury, także w weekendy ale niepłatne. Możemy odebrać sobie dni wolne, ale nie możemy ich odebrać, bo praca się nawarstwia.

Rafał Kowalski pracownik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, przedstawiciel Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury przypomniał, że 12 grudnia Rada Główna Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury. - Nasze postulaty zostały przekazane do Ministra Sprawiedliwości i Prokuratura Generalnego i ministerstwo wie, czego oczekujemy - mówił Rafał Kowalski. - Nie ma żadnej odpowiedzi.

Protest w Sandomierzu trwał kilka minut, a uczestnicy trzymali w rękach kartki z napisem: „Protest Pracowników Sądu i Prokuratury. Jesteśmy wkurzeni”.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Na te psy musisz mieć pozwolenie urzędnika! To groźne zwierzęta!

ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. ROŚNIE PŁACA MINIMALNA - ILE WYNOSI?

Źródło:vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie