Protest rolników w Sandomierzu. Kawalkada oflagowanych pojazdów zmierzała z kilku stron. Zobacz zdjęcia

Na transparentach przywieszonych na traktorach były hasła „Jestem rolnikiem nie niewolnikiem” , „Jak padnie wieś, to miasto też”. Od strony Samborca do Sandomierza wjechało około 40 traktorów. Oflagowani rolnicy wjeżdżali także od strony Opatowa i Ożarowa.

Zobacz zdjęcia:

Zgromadzenie ma na celu manifestację niezadowolenia środowisk rolniczych w związku z napływem płodów rolnych spoza Unii Europejskiej. Kierowcy muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami.

W Sandomierzu protest rozpoczął się na drogach krajowych 77 i 79 od stacji paliw przy ulicy Żwirki i Wigury do ulicy Lwowskiej na długości około dwóch kilometrów oraz drodze krajowej 79 na odcinku dwóch kilometrów od łączenia się z drogi krajowej 77 do parkingu przy Spichlerzu, na całej szerokości pasa drogowego. W ramach zgromadzenia przewidziane są wystąpienia rolników oraz panele dydaktyczne, a także przejazd i zatrzymanie około 300 pojazdów rolniczych na tej trasie, na skutek czego mogą nastąpić utrudnienia w ruchu drogowym. Przewidywany czas trwania protestu około 13 godzin. Komunikacja wskazanym odcinkiem będzie możliwa dla trzech rodzajów pojazdów: komunikacji miejskiej, pojazdów uprzywilejowanych oraz dla pojazdów przewożących osoby niepełnosprawne. W związku z tym miasto Sandomierz zapowiedziało, że tego dnia będą kursować autobusy o większej pojemności.