MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przedstawiciel teamu Kanada Janusz Żelazny odwiedził chorego przyjaciela - Stanisława Rębosza

/dor/
Mieszkający obecnie w Kanadzie Janusz Żelazny w Kielcach odwiedził swojego serdecznego kolegę z czasów gry w SHL Kielce - Stanisława Zarębę. Razem z nim byli też Paweł Wolicki i Andrzej Ordysiński.
Mieszkający obecnie w Kanadzie Janusz Żelazny w Kielcach odwiedził swojego serdecznego kolegę z czasów gry w SHL Kielce - Stanisława Zarębę. Razem z nim byli też Paweł Wolicki i Andrzej Ordysiński. Łukasz Zarzycki
Do niezwykle wzruszającego spotkania doszło w niedzielny poranek w domu Stanisława Rębosza. Byłego piłkarza SHL Kielce odwiedził między innymi Janusz Żelazny i przekazał serdecznemu koledze pamiątkową koszulkę z Igrzysk Polonijnych.

- Razem graliśmy parę ładnych lat. Stasiu był jednym z większych twardzieli w naszej drużynie. Przez całą karierę miał chyba tylko jedną kontuzję. Ale mimo to wkładał wtedy piłkarskie buty i grał. Przyjaźniliśmy się, w szatni siedzieliśmy obok siebie. Jak się dowiedziałem o jego wypadku, bardzo to przeżyłem. Łza się kręci w oku, bo to był taki żywotny człowiek, a spotkało go takie nieszczęście. Ale nieszczęścia, niestety, chodzą po ludziach. W pewnych sytuacjach jesteśmy bezradni. Życzę Stasiowi zdrowia. Będąc w Kielcach, nie mogłem nie odwiedzić Stasia - mówił Janusz Żelazny, który w Igrzyskach Polonijnych gra w turnieju piłkarskim w jednym z zespołów kanadyjskich.

- Bardzo się cieszę z tego spotkania, to miłe, że koledzy o mnie pamiętają. Dla mnie to duże przeżycie - mówił wzruszony Stanisław Rębosz, były piłkarz SHL Kielce. Oprócz Janusza Żelaznego, w jego mieszkaniu na Bocianku odwiedzili go także Paweł Wolicki, z którym występował w oldbojach Korony i sędzia piłkarski Janusz Ordysiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie