Jak mówi wójt Smykowa Józef Śliz, sprawujący swą władzę w gminie od 12 lat, budowę przedszkola wymusiła ostatnia reforma szkolna zwiększająca liczbę oddziałów w szkołach podstawowych z sześciu do ośmiu. W gminie Smyków funkcjonują dwie placówki: w Miedzierzy i Królewcu.
- Właściwie problem przedszkoli mieliśmy rozwiązany, bowiem w szkołach funkcjonowały punkty przedszkolne - mówi wójt Józef Śliz. - Dwa oddziały były w Szkole Podstawowej w Królewcu, a jeden w Szkole Podstawowej w Miedzierzy. Placówka w Królewcu przeszła remont, tak więc, gdyby szkoły nadal były sześciooddziałowe, byłoby miejsce na przedszkole. Gdy pojawiła się informacja, że przybędą klasy siódme i ósme, pojawił się problem.Sal lekcyjnych okazało się za mało. -Wraz z Radą Gminy stwierdziliśmy, że jest konieczność budowy przedszkola. Nie było innego wyjścia. Zaczęły się dyskusje na temat jego lokalizacji. Padały różne propozycje - Miedzierza, Przyłogi no i oczywiście Smyków jako centrum gminy. Uznałem, że ostatnia propozycja będzie najlepsza. Swą pozytywną opinią zgodzili się ze mną członkowie Rady Gminy. Koło naszego Urzędu Gminy, ośrodka zdrowia, poczty i innych instytucji znajdowała się duża działka, niestety, nienależąca do naszego samorządu...
Okazało się, że właścicielem działki jest mieszkaniec Częstochowy. Wójt rozpoczął z nim pertraktacje w sprawie zakupu działki. - Po długich dyskusjach właściciel zgodził się sprzedać teren koło Urzędu Gminy - kontynuuje samorządowiec. - Za 65 arów zapłaciliśmy 235 tysięcy złotych. To dużo, ale wierzę, że w ogólnym rozrachunku ta transakcja nam się opłaci.
Gmina uruchomiła procedury związane z wyborem projektu budowlanego. - Wiadomo, że musieliśmy kierować się przede wszystkim liczbą dzieciaków z naszej gminy, jak i możliwościami finansowymi samorządu. Wybraliśmy projekt prostego, nowoczesnego budynku, który jest przestronny, jasny, funkcjonalny. Założyliśmy, że do przedszkola uczęszczać będzie pięćdziesięcioro dzieciaków, które będą się uczyć i bawić w dwóch grupach.
Gmina ogłosiła przetarg na wykonawcę inwestycji. Wybrano firmę “Permir” z Kielc Mirosława Perlaka. W poprzednie wakacje, podczas festynu rodzinnego “Jagódka” wójt i zaproszeni goście wmurowali kamień węgielny pod budowę przedszkola.
- Oczywiście budowa placówki oświatowej to inwestycja bardzo kosztowna, z którą gmina sama by sobie nie poradziła, dlatego o finansowe wsparcie zwróciliśmy się do Urzędu Marszałkowskiego - dodaje wójt Smykowa. - Napisaliśmy wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego. Wniosek zaakceptowano. Otrzymaliśmy 1,8 miliona złotych dofinansowania. Całość budowy z wyposażeniem to 2,2 mln zł. Budynek jest gotowy, trwają jedynie prace wewnątrz, a także wokół, gdzie powstanie plac zabaw, park i parking. We wrześniu przedszkole rusza.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ: Powstanie polskie TGV? W trzy godziny z Gdańska do Krakowa
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?