Przeprawa na Wiśle między Nowym Korczynem i Borusową ma być gotowa szybciej. Obiecują samorządowcy

Wiąże się to z faktem, że samorząd Małopolski - most na Wiśle budują wspólnie oba województwa - wpisał to zadanie na listę inwestycji do finansowania z funduszy Unii Europejskiej (w nowej perspektywie finansowej 2014-2020).

KOSZTY PO RÓWNO

Wiadomo, że w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Małopolskiego została zapisana kwota 80 milionów złotych. Czyli połowa planowanych kosztów budowy mostu. Zgodnie z zawartym wcześniej porozumieniem, wydatkami - na opracowanie dokumentacji, później na most - Świętokrzyskie i Małopolska dzielą się po równo. Po 50 procent (dojazdy sfinansują we własnym zakresie).
Historia budowy przeprawy mostowej na Wiśle w Nowym Korczynie ma tak długą i krętą historię, że - jak uważają realiści - rok w tę czy tamtą stronę nie robi wielkiej różnicy. Na ile to przyspieszenie jest realne?

OCZY NA RZESZÓW

Dzisiaj wszystkie oczy zwrócone są na... Promost Consulting. To firma z Rzeszowa, która wykonuje projekt przeprawy mostowej w Korczynie. Umowę w tej sprawie podpisano pod koniec lutego, teraz projektanci - za ponad 400 tysięcy złotych - przygotowują koncepcję całej operacji. Na efekty ich pracy będziemy musieli jeszcze poczekać, ponieważ projekt ma być gotowy w czerwcu 2015 roku.

Mówiąc najkrócej, inwestycja składa się z dwóch przepraw - nad rzekami Wisłą i Nidą - oraz obwodnicy Nowego Korczyna. To ostatnie zadanie jest bardzo ważne dla lokalnej społeczności. Na przełomie sierpnia i września wójt Paweł Zagaja prowadził konsultacje społeczne na terenie gminy. Omawiając z mieszkańcami warianty przebiegu obwodnicy Nowego Korczyna, wraz z budową dwóch mostów.

Mówi się o trzech rozwiązaniach wariantowych. Najbardziej prawdopodobne wydaje się to, które lokuje końcówkę obwodnicy w rejonie Winiar. I tam także miałby stanąć most wiślany - na zachód, w sporej odległości od obecnej przeprawy promowej.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu BUSKIEGO

KOMFORTOWO DO KORYTARZA

Przeprawa mostowa w Nowym Korczynie ma zastąpić funkcjonującą tu "od zawsze" przeprawę promową. Umożliwi szybkie i komfortowe połączenie z autostradą A4: południowym korytarzem komunikacyjnym: na linii wschód - zachód. Zapewni także szybki dojazd na Słowację.

Wstępnie szacowano, że koszt budowy przeprawy na samej Wiśle może wynieść około 180 milionów złotych. Kwota ta uzależniona jest jednak od wielu czynników, w tym od kształtu decyzji środowiskowej.

PROM... ZOSTAJE?

Niezależnie od żonglowania datami i góry pieniędzy, jakie pochłonie ta inwestycja, przeprawa promowa przez Wisłę - jak się słyszy - pozostanie. Wielka łódź nadal ma wozić pasażerów między Korczynem i Małopolską.