Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przewodnicy i ich czworonogi na szkoleniu w Sielpi (zdjęcia)

Marzena Kądziela
Karina Schewrzler, pełnomicnik wojewody do spraw ohrony zwierząt, bardzo pomogła w organizacji szkolenia, twierdzi jego organizator Zbigniew Matysiak (pierwszy z prawej)
Karina Schewrzler, pełnomicnik wojewody do spraw ohrony zwierząt, bardzo pomogła w organizacji szkolenia, twierdzi jego organizator Zbigniew Matysiak (pierwszy z prawej) Marzena Kądziela
Poszukiwania narkotyków, osób zaginionych, obrona przewodnika, praca w tłumie i podczas niebezpiecznych zdarzeń - to tylko niektóre elementy szkolenia dla przewodników i psów służbowych odbywającego się w Sielpi.

[galeria_glowna]

 Przewodnicy i ich czworonogi na szkoleniu w Sielpi (zdjęcia)
Marzena Kądziela

(fot. Marzena Kądziela)

Od piątku do niedzieli w sielpiańskich lasach, na plaży oraz w Ośrodku Sportu i Rekreacji można było oglądać nietypowe obrazki. Ich głównymi bohaterami byli przewodnicy psów i ich czworonogi, które do podkoneckiego kurortu przyjechali z całej Polski.

- Już drugi raz gościmy uczestników szkolenia organizowanego przez Polski Związek Instruktorów i Przewodników Psów Służbowych - mówi kierownik Zbigniew Hybik z Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sielpi. - Z psami należącymi do policji, straży miejskich, wojska, żandarmerii, służb celnych, więziennych i kolejowych, a nawet Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego pracowało ponad 80 osób niemal ze wszystkich województw.

 Przewodnicy i ich czworonogi na szkoleniu w Sielpi (zdjęcia)
Marzena Kądziela

(fot. Marzena Kądziela)

Szef szkolenia, Zbigniew Matysiak, powiedział nam, że w Sielpi są znakomite warunki do tego typu ćwiczeń, stąd obecność instruktorów i ich podopiecznych. - Oprócz doskonałych warunków, spotkaliśmy tu także wspaniałych ludzi, którzy pomagają nam w realizacji przedsięwzięcia - mówi Zbigniew Matysiak. - Karina Schwerzler, pełnomocnik wojewody do spraw obrony zwierząt na przykład dostarczyłam nam karmę dla psów, także pomogła w załatwieniu wielu spraw, za co jesteśmy jej bardzo wdzięczni.

Podpatrywaliśmy, jak uczestnicy szkolenia robią sztuczny, bardzo hałaśliwy i agresywny tłum, jak psy uczą się obrony swego przewodnika, przed uzbrojonym chuliganem, patrzyliśmy, jak psy szukają ukrytych w pomieszczeniach materiałów wybuchowych i narkotyków. Szkolenie odbywało się także nocą, przy sztucznym oświetleniu.

- Chodzi przede wszystkim o wzmocnienie psychiki, odporności, odwagi naszych czworonogów - tłumaczy Zbigniew Matysiak. - Do tego właśnie potrzebne są tego typu ćwiczenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie