Przywrócić pamięć o "Żołnierzach Wyklętych"

Inicjatywę ustanowienia święta ku czci żołnierzy podziemia antykomunistycznego z drugiej połowy lat czterdziestych i początku lat pięćdziesiątych ubiegłego stulecia podjął prezydent Lech Kaczyński. Po jego śmierci zabiegi kontynuował Bronisław Komorowski. Sejm przyjął ustawę w tej sprawie na początku lutego, przez aklamację.

Ziemia Sandomierska ma takich bohaterów. Jednym z nich jest legendarny żołnierz Armii Krajowej podpułkownik Antoni Wiktorowski "Kruk" - komendant obwodu Armii Krajowej Sandomierz i dowódca 2 Pułku Piechoty Legionów Armii Krajowej.

- W okresie PRL starano się zohydzić ten okres walki o niepodległość, walki z nowym okupantem. Pod adresem żołnierzy podziemia antykomunistycznego padały określenia: "bandyci", "zaplute karły reakcji", "faszyści". A byli to żołnierze niezłomni, bohaterowie, których trzeba przywrócić historii. Należy upowszechniać wiedzę na ich temat - podkreśla Marek Kwitek, poseł Prawa i Sprawiedliwości, organizator uroczystości.

Sandomierska uroczystość odbędzie się na cmentarzu katedralnym, przy symbolicznej mogile podpułkownika Wiktorowskiego, gdzie spoczywa jego żona Konstancja (nie udało się ustalić okoliczności ani daty śmierci "Kruka"). Członkowie Związku Strzeleckiego "Strzelec" będą pełnić przy grobie wartę honorową.

Jak zapowiada brygadier Adam Bidas, dowódca sandomierskiej Jednostki Strzeleckiej, związek będzie upowszechniał wiedzę na temat "Żołnierzy Wyklętych".

- W najbliższym czasie zamierzamy zwrócić się do szkół z prośbą o możliwość zaprezentowania uczniom tych bohaterów. W podręcznikach jest niewiele materiałów na ich temat. Młodzież jest nieświadoma tego, że "Żołnierze Wyklęci" położyli podwaliny pod nowe państwo polskie - mówi Adam Bidas.
Uroczystość rozpocznie się o godzinie 16.15.