Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyzwoity uczeń (i nauczyciel) jej nie omija

Piotr Burda
Największa książka w zbiorach PBW - „Atlas Wielkiego Elektora” o wymiarach 81 na 54 cm.
Największa książka w zbiorach PBW - „Atlas Wielkiego Elektora” o wymiarach 81 na 54 cm. Piotr Burda
Przetrwała film, przetrwa i Internet. Książka jest nieśmiertelna - mówi Urszula Salwa, dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Pedagogicznej. Biblioteki, która skończyła właśnie 65 lat.

To biblioteka o największym księgozbiorze w województwie świętokrzyskim. Liczy on blisko ćwierć miliona tytułów. Najstarszy z nich to pierwszy katolicki przekład Pisma Świętego na język polski wydany przez krakowską drukarnię Mikołaja Szarffenberga w 1577 roku.

Oaza maturzystów

- Często myli się naszą bibliotekę z Wojewódzką Biblioteką Publiczną z ulicy Ściegiennego. My jesteśmy inną biblioteką, dla środowiska oświatowego i akademickiego - mówi dyrektorka. Gośćmi biblioteki przy ulicy Jana Pawła II są głównie uczniowie, studenci i nauczyciele. Każdy przyzwoity kielecki maturzysta spędził w niej kilka godzin. Zwłaszcza od 2005 roku, kiedy po raz pierwszy odbyła się nowa matura i uczniowie musieli przygotować samodzielne prezentacje. Na miejscu mogli znaleźć potrzebne tytuły. Tu przesiadują w czytelni, czasem nawet dłużej niż to jest potrzebne. Nie tylko w dyskotece poznaje się ciekawych ludzi. W bibliotece też rodzą się sympatie i miłości. - Co roku mamy oblężenie maturalne - mówi Urszula Salwa.

Koniec szuflad

Przez lata istnienia wiele się zmieniało w bibliotece. - Jedyne co się nie zmieniło to jej pedagogiczny profil - mówi Urszula Salwa. Era komputerów zawitała dziesięć lat temu. 31 grudnia 2004 zamknięto wszystkie tradycyjne katalogi kartkowe. Szuflady z kartkami zastąpił twardy dysk. - Wszystkie tytuły, które pojawiły się od 2005 roku wyszukujemy już elektronicznie - mówi dyrektorka biblioteki. Pojawiły się płyty CD i DVD i programy komputerowe. Wszystko co potrzebne w nowoczesnej bibliotece. - Z wyjątkiem nowej beletrystyki, ale w końcu jesteśmy biblioteką pedagogiczną - mówi Urszula Salwa.

Kiedy zabraknie sieci

Rocznicowe spotkania są też okazją do rozmów o kondycji polskiej książki. - Dostęp do Internetu zrobił swoje. Klikamy "M" i wyszukiwarka już pokazuje Adama Mickiewicza - mówi Urszula Salwa. Jej zdaniem, nie zabije to książek i bibliotek. - Jak pojawił się film, to ludzie mieli przestać czytać książki. Nic podobnego się nie stało. Internet też nie zaszkodzi książce. Zresztą wystarczy, że popsuje się komputer, albo nie ma sieci i już jest kompletna klapa. Książce nic nie grozi - mówi dyrektorka biblioteki.

Wyjątkowa chwila

65 urodziny biblioteki pedagogicznej były okazją do przypomnienia historii. Pokazuje ją wystawa, którą można obejrzeć na piętrze biblioteki przy ulicy Jana Pawła II 5. - To dla nas: nauczycieli, bibliotekarzy i pracowników administracji wyjątkowa chwila. Pełna emocji i wzruszeń. Każdy z nas zostawił tu cząstkę swojego życia - mówi Urszula Salwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie